Żołnierzy po obu stronach poległo mniej więcej tyle samo, to świadczy o bohaterstwie naszych - słabo wyszkolonych i marnie uzbrojonych chłopców, którzy okazali się być równie skuteczni, jak zaprawieni w bojach żołnierze Wehrmachtu i SS - mani, wspierani przez działa, czołgi i bombowce. Wojaczka - męska rzecz. Ale trzeba pomyśleć o cywilach. Te 180 tysięcy bezbronnych, z których co trzeciego okupanci rozstrzelali w ciągu ledwie trzech dni, na Woli. Starcy, kobiety, dzieci. 63 dni zrywu i rzezi jednocześnie, zmieniło historię Polski. Ilu przyszłych lekarzy, naukowców, artystów i zwyczajnie porządnych ludzi zginęło niepotrzebnie? Warto było? Do dziś się o to spieramy. Mądre głowy przerzucają się argumentami.
Jeśli wziąć pod uwagę Królową Nauk, matematykę - nie było warto, a decyzja o wybuchu powstania była zbrodnią dowódców podziemnej armii przeciw własnemu narodowi. Stosunek strat, lekko licząc 10:1 trudno uznać za sukces. Jak mawiał generał Patton - na wojnie nie chodzi o to, żeby umierać za Ojczyznę, tylko żeby tamte sk...syny ginęły za swoją. Miał rację. Tyle, że świata nie da się opisać statystyką. Po prawie pięciu latach upodlenia, jakie dziś trudno sobie wyobrazić, ludzie po prostu mieli dość. Doszli do momentu, kiedy nie patrząc na konsekwencje chcieli - musieli po prostu pokazać, że są ludźmi, a nie untermenschami i dać odpór. O tym często mówią ostatni, żyjący jeszcze Powstańcy. Tym bardziej, że słusznie, jak się wtedy wydawało, liczyli na pomoc sojuszników, która jak zwykle nie nadeszła. Ocenę zostawmy więc badaczom. Oddać hołd tym, którzy walczyli i ginęli jest naszą powinnością. Mamy wobec nich dług wdzięczności.
Tanie linie trują! Ryanair i Wizz Air na czele
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?