Dorota Kułaga: *Chcesz odejść z KSZO?
Łukasz Matuszczyk: -Jeżeli w KSZO wszystko będzie poukładane, to chciałbym zostać, ponieważ w Ostrowcu czuję się bardzo dobrze. Ale wątpię, żeby tak było, żeby w tak krótkim czasie udało się dopiąć sprawy organizacyjno-finansowe. Jeśli sytuacja nadal nie będzie wyjaśniona, będą takie problemy, jakie są, przede wszystkim z pensjami, bo już nie mówię o premiach, to wolałbym zmienić klub. Ta sytuacja jest trochę męcząca.
* Ale jeszcze przez pół roku masz ważny kontrakt z KSZO.
-Zgadza się. Dlatego najpierw Dolcan musi podjąć rozmowy z KSZO.
* Propozycja z Ząbek pojawiła się jeszcze wtedy, gdy trenerem był Marcin Sasal. Niespodziewanie trafił on jednak do kieleckiej Korony.
-Ja mogę powiedzieć, że żałuję, że tak się stało. Chciałbym trafić do Dolcanu i chciałby, żeby tam był trener Marcin Sasal, bo widać po wynikach, że z Sergiuszem Wiechowskim wykonali fajną pracę. Dobrali odpowiednich ludzi, dobrze przygotowali ich do sezonu i Dolcan jesienią sprawił miłą niespodziankę. Trener Sasal jest już jednak w Koronie, życzę mu jak najlepiej, ale myślę, że i tak warto byłoby trafić do Ząbek.
* Wam, jak na te problemy, jesienią też udało się uzyskać dobry wynik.
-Ja też uważam, że jest to dobry wynik. Większość zawodników, którzy zostali z drugiej ligi, pokazała, że w pierwszej lidze potrafi się odnaleźć. I jeśli udałoby się utrzymać ten skład, i udało poprawić sytuację finansową, to wydaje mi się, że wiosną KSZO spokojnie utrzymałby się w pierwszej lidze.
* Dziękuję za rozmowę.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?