Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Łukasz Skalski, piłkarz Neptuna Końskie: - Mam przyjemność gry z takimi zawodnikami jak Karol Armata i Łukasz Szymoniak

Jaromir Kruk
W sezonie 2016/17 Łukasz Skalski był wyróżniającą się postacią zespołu Neptuna Końskie w Centralnej Lidze Juniorów. Wydawało mu się, że szybko wyjdzie z czwartej ligi seniorów, ale Neptunowi nie udało się awansować, a po Łukasza nie sięgnął inny klub. Dziś Skalski jest jednym z niewielu zawodników z Końskich z CLJ-ki wciąż uprawiających futbol.
W sezonie 2016/17 Łukasz Skalski był wyróżniającą się postacią zespołu Neptuna Końskie w Centralnej Lidze Juniorów. Wydawało mu się, że szybko wyjdzie z czwartej ligi seniorów, ale Neptunowi nie udało się awansować, a po Łukasza nie sięgnął inny klub. Dziś Skalski jest jednym z niewielu zawodników z Końskich z CLJ-ki wciąż uprawiających futbol. Fot. Archiwum Jaromira Kruka
W sezonie 2016/17 Łukasz Skalski był wyróżniającą się postacią zespołu Neptuna Końskie w Centralnej Lidze Juniorów. Wydawało mu się, że szybko wyjdzie z czwartej ligi seniorów, ale Neptunowi nie udało się awansować, a po Łukasza nie sięgnął inny klub. Dziś Skalski jest jednym z niewielu zawodników z Końskich z CLJ-ki wciąż uprawiających futbol.

Tak ciężko się jest wybić z Końskich?
Zostałem ja i Bartek Sztandera w Neptunie, paru chłopaków gra w klasie okręgowej, nawet we Wrocławiu. Piotrek Zieliński, który tak świetnie się zapowiadał wyjechał do Warszawy i porzucił piłkę nożną. Mi się z nim kontakt urwał. Nasze przykłady pokazują, że istotnie, ciężko jest się wybić, ale to przecież nasza wina. Coś po prostu jest nie tak, a problem tkwi w dużym stopniu w głowach, na co składa się szereg czynników.

A ty jesteś zadowolony z przebiegu swojej przygody z Neptunem?
Nie do końca, bo mam większe ambicje. W tym sezonie Neptun stał się średniakiem w czwartej lidze, wcześniej biliśmy się o czołowe lokaty. Chciałbym spróbować swych sił wyżej, wierzę że stać mnie na więcej.

Końskie nie zasługują na solidną trzecią ligę?
Mam nadzieję, że się jej doczekają. Teraz u nas jest kilku fajnych piłkarzy, a od Łukasza Szymoniaka i Karola Armaty można się wiele nauczyć. Oni są według mnie piłkarskimi robotami i sam często się zastanawiam, co robią w czwartej lidze. Łukasz zaliczył nawet występy w ekstraklasie, karierę Karola zastopowały kontuzje, ale podkreślam, że gra z nimi to przyjemność. Oby to zaowocowało w moim przypadku w kolejnych sezonach.

Jak znosisz czas koronawirusa?
Siedzę w domu, walczę na swój sposób z epidemią. Uczę się on-line i próbuję się jakoś ogarnąć w trudnej sytuacji.

Jesteś studentem filologii angielskiej na UJK w Kielcach. Dlaczego wybrałeś taki kierunek?
Angielski interesował mnie od najmłodszych lat, uczęszczałem na dodatkowe zajęcia. Na UJK jest wysoki poziom, co mnie cieszy, bo mogę się cały czas rozwijać. Znajomość języka angielskiego pomoże mi na pewno, choćby w znalezieniu ciekawej pracy.

Chciałbyś kiedyś pograć za granicą?
Na razie to brakuje mi czwartej ligi świętokrzyskiej i piłki w ogóle. Co tu się oszukiwać, tego brakuje mi najbardziej, ale wierzę, że w maju wrócimy na boiska. Ludzie muszą się stosować do zaleceń, przestrzegać wyznaczonych zasad to szybciej pokonamy koronawirusa. Ja z tym nie mam żadnego problemu.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie