MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Łysica Akamit Bodzentyn - Dalin Myślenice 2:1. Zaczęli od zwycięstwa, do przerwy przegrywali

/KAR/
Łysica Akamit Bodzentyn zwyciężyła w meczu drugiej kolejki trzeciej ligi z Dalinem Myślenice 2:1. Był to mecz inaugurujący trzecioligowe rozgrywki w Bodzentynie.

Piotr Dejworek, dyrektor sportowy Łysicy Akamit Bodzentyn:

Łysica Akamit Bodzentyn - Dalin Myślenice 2:1. Zaczęli od zwycięstwa, do przerwy przegrywali

Piotr Dejworek, dyrektor sportowy Łysicy Akamit Bodzentyn:

- Tak jak się spodziewaliśmy, byliśmy stroną przeważającą, a Dalin nastawił się na kontrataki. Jednak do przerwy z naszej przewagi nic nie wynikało. Po przerwie szybko wyrównaliśmy. Po zmianach, których dokonaliśmy, gra się ożywiła. Na pewno patrząc na całe 90 minut gry, zwycięstwo nam się należało.

Od początku niedzielnego spotkania to gospodarze byli stroną dominującą. W 12 minucie Grzegorz Grzegorski strzałem z 16 metrów, z prawej strony boiska, próbował zaskoczyć bramkarza gości Marcina Kościelnika, który jednak udanie interweniował w tej sytuacji. Już trzy minuty później z lewej strony pola karnego uderzał Dariusz Kozubek, ale i tym razem golkiper Dalinu się nie pomylił, pewnie łapiąc piłkę. W 17 minucie po błędzie Grzegorza Sadłowskiego w dogodnej sytuacji znalazł się Dalin, ale po strzale piłkarza z Myślenic piłka przeleciała nad poprzeczką. W 18 minucie po indywidualnej akcji Grzegorz Wojtal uderzał na bramkę zespołu z Myślenic, ale futbolówka przeleciała obok prawego słupka. W 25 minucie Szymon Gryz wykonywał rzut wolny, po jego silnym strzale z 22 metrów bardzo dobrą interwencją popisał się golkiper gości.

Łysica atakowała, a to Dalin wyszedł na prowadzenie. W 42 minucie po kontrataku gola dla zespołu z Myślenic strzelił Wojciech Połomski.

Po przerwie gospodarze rzucili się do odrabiania strat, co szybko przyniosło zamierzony efekt. W 47 minucie Dariusz Kozubek dośrodkowywał piłkę w pole karne Dalinu, ta trafiła do Radosława Wilka, który strzałem głową umieścił ją w bramce gości, doprowadzając do wyrównania. Po utracie gola, piłkarze z Myślenic zaczęli przeważać na boisku, próbując stworzyć sobie sytuację, która pozwoliłaby im na ponowne objęcie prowadzenia. Przewaga Dalinu trwała jednak tylko kilka minut. Ponownie groźnie ataki zaczęli wyprowadzać gospodarze. W 56 minucie Grzegorz Wojtal strzelał z 20 metrów, ale futbolówka przeleciała nad poprzeczką. W 62 minucie po uderzeniu Mariusza Boguszewskiego piłka minimalnie minęła bramkę gości. W 78 minucie Szymon Gryz zagrywał do Grzegorza Michty, po którego strzale bramkarz z Myślenic wybił piłkę przed siebie, która ponownie trafiła do Michty, zawodnik z Bodzentyna po raz drugi strzelał na bramkę Dalinu, ale jego golkiper instynktownie zdołał obronić strzał gracza Łysicy.

Dwie minuty później gospodarzom udało się wyjść na prowadzenie. Po podaniu Patryka Baruchy bramkę zdobył Boguszewski. W końcówce meczu goście próbowali odrobić stratę. Już w doliczonym czasie gry byli bliscy wyrównania, ale po strzale jednego z graczy Dalinu futbolówka trafiła w słupek. Ostatecznie podopiecznym trenera Artura Anduły udało się odnieść pierwsze ligowe zwycięstwo.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie