Nasz zespół pierwszą bramkę stracił już w 2 minucie. Gola strzelił Marcin Siedlarz. W 70 minucie Krystian Płusa faulował w polu karnym gracza Garbarni, za co otrzymał czerwoną kartkę. "Jedenastkę" na bramkę zamienił Krzysztof Kalemba. W 85 minucie honorowym trafieniem popisał się Mirosław Kalista.
W sobotę, o godzinie 11, zespół z Bodzentyna w meczu ósmej kolejki podejmował będzie wicelidera rozgrywek Sołę Oświęcim. Nasza drużyna zagra bez pauzującego za czerwoną kartkę Krystiana Płusy. Pozostali gracze powinni być do dyspozycji trenera Piotra Dejworka. - Z Garbarnią zagraliśmy dobrze, ale pechowo przegraliśmy. Jeśli tak samo zaprezentujemy się w sobotnim spotkaniu przeciwko drużynie z Oświęcimia, to mamy szansę na dobry wynik. Sołę cienimy wyżej niż Garbarnię, która jest zespołem środka tabeli i była w naszym zasięgu. Soła mnóstwo bramek strzela w końcówkach, na co musimy uważać. Naszym atutem jest to, że gramy u siebie i na pewno nie będziemy chcieli przegrać trzeciego meczu z rzędu. Myślę, że remis w tym spotkaniu byłby dobrym rezultatem - powiedział Piotr Dejworek.
W minionej kolejce zespół z Oświęcimia pokonał na własnym boisku Spartakusa Aureus Daleszyce 1:0. Po rozegraniu siedmiu spotkań Łysica zajmuje trzynaste miejsce z 9 punktami na koncie. Soła jest druga i ma 18 punktów.
WSZYSTKO o piłce nożnej w Świętokrzyskiem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?