Łysica Bodzentyn – Nidzianka Bieliny 5:3 (3:1)
Bramki: 0:1 Dominik Sito 13, 1:1 Dariusz Anduła 18 z karnego, 2:1 Anduła 22 z karnego, 3:1 Piotr Pawłowski 43, 4:1 Szymon Michta 47, 5:1 Mirosław Kalista 66, 5:2 Kamil Cieślik 67, 5:3 Sito 82.
Łysica: Ścisłowicz - Dulęba (57. Kołodziejski), Szymoniak, Kardas, Kowalski - Pawłowski, Ryba, Chrzanowski, Kalista - Michta, Anduła (77 Garbacz).
Nidzianka: Bera - Chlewicki (77. Durlej), Boleń, Pindral, Satro - Walkowicz (60. Kobyłecki), Buras, Kuzincow, W. Brożyna (85. Kwiatek) - Sito, Cieślik.
Sędziował: Daniel Maciejewski z Radomia.
Derby Gór Świętokrzyskich zakończyły się hokejowym wynikiem. - Graliśmy w potwornym upale, nie ustrzegliśmy się błędów, ale najważniejsze, że odnieśliśmy zwycięstwo - wspominał szkoleniowiec bodzentynian Janusz Cieślak.
- Popełniamy indywidualne błędy, zbyt łatwo tracimy gole. Stąd taki, a nie inny wynik meczu. Triumfował zespół, który okazał się dojrzalszy od mojego - mówił z kolei Paweł Wijas, trener piłkarzy z Bielin. /PST/
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?