Runda jesienna w grupie drugiej klasy B dobiegła końca. LZS Czarnocin może uważać ją za umiarkowanie udaną. Podopieczni Łukasza Jajeśniaka przez jakiś czas zajmowali nawet miejsce w pierwszej dwójce, które na koniec sezonu mogą dać awans do klasy A. Po kilku słabszych spotkaniach spadli jednak na pozycję czwartą i teraz do drugiej Unii Małogoszcz tracą dwa punkty.
Kolejne spotkanie ligowe czeka ich jednak dopiero na wiosnę przyszłego roku. Rywalem wtedy będzie GKS Kluczewsko, czyli spadkowicz z klasy A z ubiegłego sezonu.
POLECAMY RÓWNIEŻ:
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?