Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Maciej Bartoszek: - Zrobię wszystko, by Korona grała fajną i ciekawą piłkę

Sławomir Stachura
W czwartek 39-letni Maciej Bartoszek został oficjalnie przedstawiony jako nowy trener Korony Kielce. Na dziennikarzach wywarł bardzo pozytywne wrażenie.

- Bardzo się cieszę, że trener Maciej Bartoszek zdecydował się przyjąć naszą ofertę. Jako klub jesteśmy w niełatwym momencie, ale mam nadzieję, że z pomocą trenera Bartoszka wrócimy na właściwe tory – mówił Marek Paprocki, trener Korony. Sternik kieleckiego klubu poinformował, że były już trener pierwszoligowej Chojniczanki Chojnice, podpisał umowę z Koroną do końca tego sezonu, ale z opcją automatycznego przedłużenia o kolejny sezon, gdy na koniec sezonu zasadniczego ekstraklasowa drużyna uplasuje się w pierwszej ósemce tabeli. To bardzo uczciwa propozycja w stosunku do trenera

- Myślę, że jest to premia za dobrze wykonaną pracę. A pracy się nie boję i widzę ogromny potencjał w zespole Korony. Maciej Bartoszek zrobi wszystko by Korona grała fajną i ciekawą piłkę – mówił z uśmiechem na twarzy nowy trener żółto-czerwonych .
Nowy szkoleniowiec Korony przyznał, że zna zespół i na razie wszyscy piłkarze mają u niego czystą kartę. Podobnie jak asystenci. A będą nimi ci, którzy współpracowali z odsuniętym od zespołu Tomaszem Wilmanem.

- Nie będzie zmian, ale mam zapewniania od zarządu klubu, że jeśli będą potrzebni nowi zawodnicy do zespołu, czy będą konieczne zmiany w sztabie szkoleniowym, to takie będziemy mogli przeprowadzić. Na razie wszyscy mają u mnie czystą kartkę – przyznał szkoleniowiec. I nie wykluczył, że w przyszłości do Korony może trafić jako asystent Brazylijczyk Hermes Neves Soares, z którym współpracowali w Chojniczance Chojnice. „Hermi” to ikona Korony, z którą przeszedł całą drogę z trzeciej ligi aż do ekstraklasy. Odszedł z klubu w 2008 roku po wybuchu afery korupcyjnej.

Maciej Bartoszek bardzo chciał podjąć pracę w Koronie i to on negocjował z zarządem pierwszoligowej Chojniczanki Chojnice możliwość rozwiązania kontraktu. Korona musiała jednak zapłacić pierwszoligowcowi za przejście Bartoszka do Kielc.
- To raczej taka rekompensata, którą zapłaciliśmy klubowi z Chojnic –przyznał prezes Paprocki sugerując, że nie była to wygórowana kwota. Mówi się, że wyniosła ona 50 tysięcy złotych.

Maciej Bartoszek do tej pory pracował tylko raz w ekstraklasie – w sezonie 2010/2011 prowadził GKS Bełchatów i zajął z nim 10 miejsce. Bartoszek po odejściu z Bełchatowa trenował drugoligową Legionovię Legionowo i w minionym sezonie przez trzy miesiące pierwszoligowego Zawiszę Bydgoszcz (od października 2015 do stycznia 2016). Chojniczankę Chojnice prowadził od kwietnia 2016 roku.

Trener Bartoszek od piątku będzie prowadził treningi z zespołem, a w sobotę zobaczy swoich podopiecznych w sparingu z Wierną Małogoszcz. Mecz był zaplanowany na godzinę 11 na stadionie przy ulicy Kusocińskiego, ale nie jest wykluczone, że zostanie przesunięty na inną godzinę. Nowy trener chciałby obejrzeć w akcji wszystkich swoich podopiecznych, a cześć z niech zagra w meczu czwartoligowych rezerw, które pojedynek z Unią Sędziszów rozpoczną na stadionie przy ulicy Szczepaniaka również w sobotę o godzinie 11.

- Jeśli będzie możliwość, to przesuniemy godzinę sparingu – przyznał trener Bartoszek.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie