- Na szczęście w czasie świąt będę jeszcze w domu, ale w Nowy Rok wylatuję już do Peru. Tak więc wypiję herbatkę i w drogę - mówi Maciej Giemza, który w barwach Orlen Team wystartuje w Rajdzie Dakar.
Wigilię spędzi w rodzinnym domu w Piekoszowie, między innymi z rodzicami i rodzeństwem. - Choinkę dziś (rozmawialiśmy w czwartek - przyp. red.) ubierzemy z rodzeństwem. Na ile będę mógł, pomogę w przygotowaniach - dodaje utytułowany zawodnik. Z wigilijnych potraw najbardziej lubi barszcz z uszkami i pierogi.
- W święta będę się już zajadał pieczonym schabem, czy karczkiem. Muszą być mięsne dania. A na deser obowiązkowo szarlotka w wykonaniu babci. Jest najlepsza - zachwala Maciek, który ma to szczęście, że nie musi uważać na kalorie. - Wręcz przeciwnie. Mogę, a nawet powinienem przytyć, żeby później mieć z czego czerpać energię podczas wyczerpujących odcinków w Rajdzie Dakar - mówi.
Tradycyjnie już w ich domu będą rozbrzmiewać kolędy. - Myślę, że podobnie jak w zeszłym roku, najpierw kilka puścimy z płyty, a później zaczniemy śpiewać. Wydaje mi się, że tata zaintonuje jakąś popularną kolędę, na przykład „Wśród nocnej ciszy”, czy „Dzisiaj w Betlejem” i wszyscy włączymy się do tego śpiewu - mówi Maciej Giemza, zawodnik Orlen Team.
Najlepsi motocykliści świata dwutygodniową rywalizację na bardzo trudnej trasie w Rajdzie Dakar rozpoczną 6 stycznia. W tym czasie pokonają około 9 tysięcy kilometrów.
Dla zawodnika mieszkającego w Piekoszowie będzie to debiut w tej imprezie. Będzie on też pierwszym motocyklistą z Kielecczyzny, który wystartuje w tym ważnym i prestiżowym rajdzie.
QUIZ. Najczęstsze błędy językowe. Mówisz poprawnie?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?