MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Maciej Kołodziejczyk finalistą XXXI Olimpiady Wiedzy Ekologicznej. Jak zapracował na sukces?

Adam Ligiecki
Maciej Kołodziejczyk - na zdjęciu  z opiekunem Aleksandrą Kwiecień - zdobył tytuł finalisty XXXI Olimpiady Wiedzy Ekologicznej. Teraz... czas na medycynę.
Maciej Kołodziejczyk - na zdjęciu z opiekunem Aleksandrą Kwiecień - zdobył tytuł finalisty XXXI Olimpiady Wiedzy Ekologicznej. Teraz... czas na medycynę. Adam Ligiecki
We wtorek - po rekordowo długim czekaniu - maturzyści odebrali upragnione świadectwa dojrzałości. Maciej Kołodziejczyk, absolwent Liceum Ogólnokształcącego imienia Marii Curie-Skłodowskiej w Kazimierzy Wielkiej, ma podwójne powody do dumy.

Po pierwsze, „wysokie procenty” na świadectwie. Powód drugi jest taki, że zdobył tytuł finalisty 31. edycji Olimpiady Wiedzy Ekologicznej. Najpopularniejszej wśród istniejących i zarejestrowanych przez ministra edukacji narodowej olimpiad, adresowanych do uczniów szkół ponadgimnazjalnych. Wystarczy powiedzieć, że w tegorocznym finale krajowym startowało... aż 125 osób.

Zdolny, z potencjałem

- Sukces Maćka ma bardzo dużą wartość. Przede wszystkim przy rekrutacji na Akademię Medyczną, gdzie się wybiera. To niesamowicie zdolny, myślący szybko i logicznie, ambitny młody człowiek, mający duży potencjał intelektualny i umiejętności z zakresu nauk przyrodniczych - chwali swojego podopiecznego Aleksandra Kwiecień, nauczycielka biologii w liceum.

Maciej potwierdza słowa pani profesor. Wybrał profil biologiczno-chemiczny w kazimierskim ogólniaku, bo chce pójść w ślady rodziców, którzy są lekarzami. Będzie studiował medycynę, a udział w szkolnych olimpiadach - ekologicznej, ale i biologicznej - mu w tym pomoże. Przez ostatnie dwa lata prowadził obserwacje do pracy badawczej o długim i frapującym tytule - „Wpływ czynników atmosferycznych: wiatru, wilgotności i temperatury powietrza oraz wpływ pożytków pszczelich na produktywność rodziny pszczelej”. Z na tyle dobrym skutkiem, że jego dzieło zostało wyróżnione na olimpiadzie.

- W ciągu trzyletniej edukacji licealnej bardzo dużo czasu poświęcałem na naukę biologii i chemii. Potrzebną mi wiedzę z zakresu ekologii i sozologii zdobyłem dzięki własnej pracy, a także systematycznemu udziałowi w zajęciach pozalekcyjnych - absolwent „Skłodowskiej” kreśli swoją drogę do sukcesu.

Estuaria i kergulena

Olimpiada Wiedzy Ekologicznej doczekała się już 31 wydań. To projekt interdyscyplinarny, wymaga naprawdę dużej wiedzy z zakresu nauk przyrodniczych. A w tym roku poprzeczka jeszcze poszła w górę!

Co oznacza restytucja ekologiczna? Jakie gatunki żyją w estuariach? Ile benzospirenu powstaje w trakcie spalania jednego papierosa? W jakiej temperaturze wody żyje kergulena? Jakie czynniki wpływają na opóźnienie starzenia się mózgu seniorów? Zakrzywienie toru jakich cząstek naładowanych w polu wywołuje zjawisko północnej zorzy polarnej? - to tylko niektóre z pytań, na jakie musieli odpowiedzieć uczestnicy finału krajowego.

125 uczniów z całej Polski zebrało się w Krakowie, by przez trzy dni toczyć batalię o ekologiczne laury. Maciej Kołodziejczyk był jednym z siódemki z okręgu świętokrzyskiego. To gra naprawdę warta świeczki. 50 uczelni publicznych gwarantuje dzisiaj laureatom i finalistom Olimpiady Wiedzy Ekologicznej wstęp na najbardziej atrakcyjne kierunki studiów; w tym na medycynę. Przy kwalifikacji otrzymują oni super bonus - 100 punktów, czyli maksimum z biologii w zakresie rozszerzonym.

- Olimpiada to duże wyzwanie dla młodzieży. Na każdym etapie eliminacji, nie mówiąc już o finale, wymagana jest nie tylko duża wiedza z przedmiotów przyrodniczych, ale także znajomość bieżących podstaw prawnych ochrony środowiska oraz aktualności prasowych, radiowych i telewizyjnych związanych z ekologią, środowiskiem przyrodniczym w Polsce i na świecie - podkreśla Aleksandra Kwiecień, która od wielu lat szlifuje „przyrodnicze diamenty” w kazimierskim liceum. Miarą jej sukcesów są wyniki uzyskane przez uczniów w olimpiadach - biologicznej i ekologicznej. Największe osiągnięcia pani profesor to 22 olimpijczyków szczebla centralnego, 53 laureatów i finalistów okręgowych.

To niezwykła podróż

Maciej Kołodziejczyk zdobył tytuł finalisty XXXI Olimpiady Wiedzy Ekologicznej. Ale to nie wszystko. W tym roku startował również z sukcesami w XLV Olimpiadzie Biologicznej - został laureatem zawodów okręgowych i bardzo niewiele brakowało, by zakwalifikował się do finału ogólnopolskiego. Jego praca badawcza otrzymała wyróżnienie specjalne.

- Olimpiada Wiedzy Ekologicznej to niezwykła podróż, w której warto wziąć udział... Maciek przekonał się, że to prawda. Jego osobowość i zdolności pozwalają sądzić, że na pewno sprawdzi się w pracy naukowej - mówi Aleksandra Kwiecień. Opinię tę podzielają dyrektor liceum Włodzimierz Kruszyński i wychowawczyni prymusa Agnieszka Buczak.

Maciej Kołodziejczyk „poza książkami”? Chodzi na siłownię, gra w koszykówkę. Ma siostrę bliźniaczkę Paulinę, która podziela jego naukowe pasje. Startowała w finale okręgowym olimpiady biologicznej, uzyskując bardzo dobry wynik.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie