Maciej Pokora z AKS 1947 Busko-Zdrój chce zostać królem strzelców RS Active 4. Ligi
Były obawy przed wykonaniem karnego w meczu z Neptunem?
Maciej Pokora: Wiem, jakim fachowcem jest Łukasz Herda, obronił sporo karnych. Może jakaś niepewność się pojawiła, ale uderzyłem pewnie, w mój prawy róg. On poszedł w lewy i cieszyliśmy się z prowadzenia. Ten gol pomógł nam w Końskich, ostatecznie wygraliśmy zasłużenie 2:0, a w przekroju całego meczu byliśmy lepszym zespołem.
Skąd taka umiejętność egzekwowania jedenastek u ciebie?
- Zawsze po treningach w Moravii i AKS żeby szlifować ten element piłkarskiego rzemiosła. To wychodzi mi na dobre. Trener Marcin Kołodziejczyk powierzył mi jedenastki i nie zawodzę, bo wykorzystałem siedem na siedem. Kilka z nich wywalczyłem, a byłem bliski zdobycia goli z akcji, lecz gdzieś w ostatniej chwili mnie faulowano.
Z akcji powinieneś trafiać częściej?
- Nie narzekam na swoją skuteczność, mam 15 trafień na koncie, przed nami wiele spotkań i zamierzam się poprawić. Nie stawiam sobie jakiegoś konkretnego celu bramkowego, ale chciałbym powalczyć o tytuł króla strzelców czwartej ligi świętokrzyskiej. Dostałem zaufanie od trenera i staram się odwdzięczać i pracować przede wszystkim dla drużyny.
Jesteś lepszym piłkarzem niż pół roku temu?
- Czuję się pewniej, ograłem się i mam niezłe liczby w AKS. Podkreślam, że drużyna jest dla mnie najważniejsza, a jeśli wygrywamy, to odczuwam zadowolenie. W Busku stworzony mocny piłkarsko zespół, mamy wartościową wyjściową jedenastkę i dobrą ławkę. Gramy atrakcyjny i ofensywny futbol.
Myślicie o awansie?
- Myślimy o wygrywaniu kolejnych spotkań. Nie ma co składać deklaracji, nikt głośno nie mówi o awansie. W piłce nożnej wypada przemawiać na boisku.
Młodzież liczy się coraz bardziej w AKS?
- Z Neptunem wyszła piątka młodzieżowców, mamy niską średnią wieku i jakoś to się nie odbija negatywnie na rezultatach. Młody zespół prowadzony przez młodego trenera gra z polotem, cieszy się piłką, a w tabeli wygląda interesująco. Jako drużyna systematycznie się rozwijamy i wiosną powinniśmy być jeszcze mocniejsi. Na razie jednak trzeba sobie wywalczyć jak najlepszą pozycję wyjściową jesienią.
MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?