Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Maćkowiak legalnie w Platformie Obywatelskiej

BOL
Jan Maćkowiak (z lewej), współpracownik posłanki Marzeny Okły – Drewnowicz na zdjęciu z prawej, w środku radny miejski Mieczysław Sadza) został oczyszczony z zarzutów nielojalności wobec Platformy Obywatelskiej.
Jan Maćkowiak (z lewej), współpracownik posłanki Marzeny Okły – Drewnowicz na zdjęciu z prawej, w środku radny miejski Mieczysław Sadza) został oczyszczony z zarzutów nielojalności wobec Platformy Obywatelskiej. M. Bolechowski
Najwyższy sąd partyjny odrzucił zarzuty stawiane współpracownikowi posłanki Marzeny Okły - Drewnowicz.

W sobotę w Warszawie zebrał się Krajowy Sąd Koleżeński Platformy Obywatelskiej, najwyższa partyjna instancja do rozstrzygania wewnętrznych sporów. Zajmowała się sprawą jana Maćkowiaka, skarżyskiego radnego, którego komisarz Platformy w regionie, Marzena Okłą - Drewnowicz wybrała na swojego pełnomocnika na powiat skarżyski. Sąd odrzucił zarzuty, jakie Maćkowiakowi stawiali członkowie powiatowych struktur Platformy Obywatelskiej w Skarżysku. Przypomnijmy, kojarzona z posłem Krzysztofem Grzegorkiem i senatorem Michałem Okłą "powiatowa" Platforma od dłuższego czasu próbowała pozbyć się z partii znanego samorządowca. Grzegorek o Maćkowiaku mówił publicznie, że to zdrajca partii. Chodzi o to, że radny w wyborach poparł prezydenta Romana Wojcieszka, a ne koalicję lewicy i Platformy. Jak mówił, zrobił to w imię zasad przyzwoitości. Maćkowiaka członkowie tej samej partii odwołali ze stanowiska przewodniczącego Rady Miejskiej. Zarząd Powiatowy partii wnosił o wyrzucenie Jana Maćkowiaka ze struktur Platformy. Regionalny Sąd Koleżeński zawiesił go w prawach członka partii na okres półtora roku.

- Ten sąd zostałzwołany bez zachowania procedur, mógłbym go nazwać kapturowym - mówi Jan Maćkowiak. Na tę decyzję złożył zażalenie. Krajowy Sąd Koleżeński uznał postanowienie niższej instancji za nieważne, oczyścił też samorządowca ze stawianych mu zarzutów nielojalności wobec partii. - Od początku wiedziałem, że moje członkostwo w Platformie Obywatelskiej nie powinno budzić wątpliwości. Mam tę satysfakcję, że w końcu nikt nie będzie mógł bezkarnie posługiwać się w mediach nieprawdziwymi informacjami na mój temat. Pojawiały się nawet głosy, że nie należę w ogóle do partii - mówi Jan Maćkowiak. Decyzja krajowego sądu to kolejny element wzmacniający pozycję Marzeny Okły - Drewnowicz i jej współpracowników w świętokrzyskiej Platformie Obywatelskiej. Jednocześnie jest kolejnym psztyczkiem w nos frakcji, która jest jej nieprzychylna, a ta ma silne umocowanie w Skarżysku.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie