Obecnie bank przekazuje potrzebującym takie towary, jak mleko, mąka, makarony świderki i nitki, dżemy z czarnej porzeczki i wiśni, płatki śniadaniowe musli, puszki kaszy z gulaszem, zupy gotowe, tak zwany krupnik, kawę inkę, ser topiony, ser żółty, masło, mleko w proszku, herbatniki dla dzieci.
- Asortyment znacznie się zwiększył, przybyło pięć nowych produktów - mówi prezes banku Maria Adamczyk. - Jest tak duży, że w pełni zapewnia wyżywienie dla potrzebujących. Jesteśmy w stanie współpracować ze wszystkimi stowarzyszeniami na terenie województwa świętokrzyskiego i zapraszamy po odbiór towarów.
Prezes Maria Adamczyk apeluje, by systematycznie odbierać towary, bo są pełne magazyny. W ostatnim czasie bank przyjął kolejne duże partie towarów. Każde stowarzyszenie może pobierać tyle towarów, na ile ma potrzeby. Ostatnio prezes uczestniczyła w spotkaniu wszystkich dyrektorów i kierowników MOPS i GOPS w Chańczy, które zostało zorganizowane przez Urząd Marszałkowski.
Namawiała tam wszystkich, by zgłaszali się po żywność i wyjaśniała, na jakich zasadach mogą ją otrzymywać. Już zgłosiło się kilka organizacji, które chcą współpracować z bankiem. Prezes uczestniczyła także w sesjach Rady Miasta, Rady Powiatu, po wakacjach zamierza brać udział w kolejnych spotkaniach.
Bank dysponuje chłodnią, co w okresie wysokich temperatur pozwala przechowywać niektóre artykuły.
Do swojej dyspozycji ma też nowy wózek widłowy, który posiada niezbędne dokumenty odbioru technicznego. Pomaga także samochód otrzymany z zagranicznej fundacji. Bank posiada przygotowaną bazę do odbioru tak dużych ilości towarów.
Obecnie z bankiem współpracuje 220 organizacji, w ciągu roku pomoc stąd otrzymuje około 35 tys. osób o wartości 5-6 mln zł. Latem szczególnie aktywnie współpracują z bankiem świetlice środowiskowe, które prowadzą zajęcia dla podopiecznych. Ludzie są bardzo wdzięczni, dziękują za otrzymaną pomoc. Ustawiają się w kolejkach, gdy przyjeżdża towar.
Bank już przygotowuje się do piątej edycji imprezy "Podziel się posiłkiem", chce włączyć do imprezy nie tylko miasto Ostrowiec, ale i sąsiednie miasta. Towar, który zostaje zebrany, pozostaje w danym mieście do podziału wśród dzieci. - Planujemy uruchomić dużą liczbę wolontariuszy i trafić do większej liczby sklepów niż we wcześniejszych akcjach - podkreśla prezes Maria Adamczyk.
- Chcemy się zaangażować, bo bardzo leży nam na sercu dobro dziecka i jego dożywianie. Będziemy robić wszystko, by podczas akcji zebrać jak najwięcej ton artykułów.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?