Magda została Miss Alibi! Teraz powalczy w finale o koronę najpiękniejszej (zdjęcia)

Jest tegoroczną maturzystką, ma 19 lat, lubi rysować, a w przyszłości chciałaby zostać kardiologiem. Magda Kobus z Kielc została w sobotę Miss Alibi i tym samym zapewniła sobie miejsce w finale konkursu Miss Polonia Ziemi Świętokrzyskiej 2009.

- Jestem bardzo szczęśliwa, ale jeszcze bardziej zaskoczona. Nie spodziewałam się zwycięstwa. Moim typem była "jedenastka" - powiedziała po koronacji Miss Alibi.

A tym razem konkurencja była na prawdę poważna. O koronę najpiękniejszej ubiegało się 11 pięknych dziewczyn i jurorzy nie mieli łatwego zadania. Próbował im je ułatwić Michał Trzepałka, menadżer Alibi i jednocześnie prowadzący zabawę. Za jego sprawą wszystkie kandydatki zostały najpierw poddane próbie sprawnościowej. Były pompki, piramidy, mostek, przysiady a nawet szpagat. Do bardziej wyszukanych zadań należało rysowanie pośladkami.

"MUSZA" MATEMATYKA

Później kandydatki trafiły w ręce jurorów, którzy zadawali im wcale nie najłatwiejsze pytania. Te najbardziej podchwytliwe były domeną Kariny Stankowskiej szefowej marketingu Galerii Echo. Na "muszej" matematyce i na pięcioletnich kurczakach poległy dwie dziewczyny. O znajomość geografii pytał Marcin Kwieciński, stylista z Fabryki Stylu, a Faustynę Ząbek z Agencji Modelek Pinawells interesowały plany i marzenia.

Wykorzystaj szansę - zostań Miss

Jesteś bezdzietną panną, masz od 18 do 24 lat i marzysz o przeżyciu ciekawej przygody? Jeśli tak, weź udział w konkursie Miss Polonia Ziemi Świętokrzyskiej 2009. Trwają eliminacje klubowe. W najbliższą sobotę, 7 marca kolejna finalistkę konkursu wybierzemy w klubie Efekt Motyla w Kielcach (ulica Piotrkowska 12). A tradycyjne, wielkie eliminacje odbędą się w sobotę, 14 marca w Wojewódzkim Domu Kultury w Kielcach. Cały czas czekamy na zgłoszenia dziewczyn. Wystarczy tylko wypełnić ankietę, którą otrzymacie w redakcji "Echa Dnia", przy ulicy Targowej 18 w Kielcach. Znajdziecie ją także na naszej stronie internetowej www.echodnia.eu/miss. Przy zgłoszeniu obowiązuje opłata w wysokości 20 złotych. Więcej informacji pod numerem telefonu 041 34 95 321 lub 697 770 053.

Ufff, stresu było co niemiara, ale dziewczyny, nie dawały po sobie poznać zdenerwowania. Mimo, że wśród nich było kilka takich, dla których Miss Alibi był pierwszym konkursem piękności, w którym wzięły udział.

- Wszystkie jesteście bardzo piękne i prezentujecie bardzo wysoki poziom. Tak na prawdę każda z was powinna wygrać - mówił do dziewczyn Michał Trzepałka.

TYLKO JEDNA

Ale regulamin konkursu jest jasny. Do finału Miss Polonia Ziemi Świętokrzyskiej może przejść tylko jedna panna z jednego klubu. Tym razem los uśmiechnął się do Magdy Kobus, dziewiętnastoletniej maturzystki z Kielc.

Tytułów przyznanych sobotniego wieczoru było jednak więcej: I Wicemiss Alibi została Karolina Stanik, II Wicemiss Alibi Kasia Brzezińska, a Miss Publiczności Magda Jabłońska. Właściciele klubu przyznali jeszcze jedno wyróżnienie. Twarzą Klubu Alibi została Ola Łącka. I choć liczba szarf była ograniczona, każda uczestniczka zabawy otrzymała nagrody od klubu Alibi i perfumerii For You.

- Konkurencja była dość duża, dziewczyny były ładne i miały predyspozycje do tego, by brać udział w takim konkursie - powiedziała Kamila Dziewięcka, jedna z jurorek sobotniego konkursu Miss Alibi, I Wicemiss Polonia Ziemi Świętokrzyskiej 2007. - Oceniając je brałam pod uwagę jak się prezentują, poruszają, czy się uśmiechają i czy są pewne siebie oraz jak się wypowiadają w rozmowie z jurorami.

URODA I INTELEKT W PARZE

Na ten ostatni element szczególną uwagę zwracał Paweł Szcześniak z zespołu Ambulans, który także zasiadł w jury. - To co jest w środku jest niezwykle ważne. Dlatego to, co dziewczyny powiedziały było ważniejsze od wyglądu. Na szczęście u kandydatek, które typowałem te dwie cechy idą w parze - przyznał.

A o tym, że wybór nie był łatwy świadczą słowa Kariny Stankowskiej: - Było kilka dziewczyn, z którymi nie wiedziałam co zrobić, które dać maksymalną ilość punktów. Dziewczyny były myślące, inteligentne i ładne - oceniła szefowa marketingu Galerii Echo.