Maja Piotrowska i Krzysztof Jurek to Miss i Mister Studniówki 2012! Zobacz zdjęcia

[galeria_glowna]
NIE PRZEGAP W czwartek razem z Echem Dnia bezpłatny dodatek ze zdjęciami wszystkich klas maturalnych w Świętokrzyskiem

- To miała być dobra zabawa, a przy okazji ciekawe doświadczenie - zgodnie przyznali nowo wybrani Miss i Mister Studniówki 2012, czyli Maja Piotrowska i Krzysztof Jurek. Zwycięzców poznaliśmy w środę wieczorem, podczas zabawy w klubie Seven w Kielcach.

Swój udział w konkursie potwierdziły 22 dziewczyny i 15 chłopców. Nie brakowało dramatycznych chwil. Justyna Badocha, choć bardzo chciała zmierzyć z pozostałymi kandydatkami, nie dotarła. Plany pokrzyżowała jej kontuzja, skręciła nogę.

RAZEM Z PRZYJACIÓŁMI

Te osoby, które dotarły miały ze sobą swoje własne, życzliwe grono widzów. Żaneta Chałońska przywiozła ze sobą także przedstawicieli grona nauczycielskiego szkoły, w której się uczy. Kandydatkom i kandydatom towarzyszyli przede wszystkim koledzy i koleżanki z klasy, byli też rodzice.

- Nie denerwujemy się. Ja się teraz bawię, przypominają mi się lata młodzieńcze. Czas pokaże, jak konkurs zakończy się dla córki. Cieszymy się, że córka wygrała w powiecie - powiedział nam Mariusz Łakota, tata jednej z kandydatek. Przyznał, że córka jest dla niego najpiękniejsza, choć na inne kandydatki stara się patrzeć obiektywnie.

Obiektywizm był też cechą pożądaną wśród jurorów. I każdy z sędziów taki był, choć oczywiście, każdy brał pod uwagę inne zalety kandydatek i kandydatów.

- Jest kilka dziewczyn, które mają potencjał, ale nad pewnymi rzeczami trzeba popracować - zaznaczyły Kamila Młynarczyk i Faustyna Ząbek z agencji hostess i modelek Pinawells. - My zwracałyśmy uwagę na takie cechy jak wzrost, proporcjonalność i sposób poruszania się, choć to ostanie nie było wyznacznikiem. Natomiast w przypadku misterów, byłyśmy mile zdziwione, że aż tylu panów się odważyło wystartować. To naprawdę niespotykane.

NIC DODAĆ, NIC UJĄĆ

Ale wybór łatwy nie był. - Wszystkie wyśmienite, wszystkie ładne, nic dodać nic ująć - ocenił Grzegorz Gałuszka, dziekan Kolegium Medycznego - Wydziału Nauk o Zdrowiu Wyższej Szkoły Ekonomii i Prawa w Kielcach. - Ale kilka rzeczywiście się wyróżniało. Ważny był dla mnie sposób poruszania się, powabna sylwetka, przyciągająca wzrok, sposób wypowiadania się, wybrnięcia z kłopotliwych sytuacji, czyli tak zwana elokwencja. W przypadku kandydatów liczył się dla mnie sposób bycia: luźny, ale z dozą szacunku. Nie figura zdobi człowieka, ale umysł.

Na ławie sprawiedliwych, oprócz wspomnianej już trójki zasiedli też: Paulina Spera - Miss Polonia Ziemi Świętokrzyskiej 2011, Paulina Kubacka - II Wicemiss Polonia Ziemi Świętokrzyskiej 2011, I Wicemiss Studniówki 2011, Anna Kupisz - szefowa marketingu Echa Dnia, Marcin Kwieciński - stylista fryzur z Fabryki Stylu i Tomasz Rowiński ze Studia Tańca i Stylu Rewanż, choreograf konkursu Miss Polonia Ziemi Świętokrzyskiej.

MATEMATYKA PRZESĄDZIŁA

Oni przyznawali swoje głosy, z kolei przez godzinę trwania imprezy można było jeszcze głosować SMS-owo. Ostatecznie o zwycięstwie przesądziła matematyka. Połączone punkty z głosowania SMS i jury sprawiły, że tytułu zostały podzielone następująco: Miss Studniówki 2012 została Maja Piotrowska. I Wicemiss - Żaneta Chałońska, II Wicemiss - Izabella Łakota. One otrzymały zaproszenie do finału konkursu Miss Polonia Ziemi Świętokrzyskiej 2012. Takie samo prawo otrzymała tez laureatka "dzikiej karty" Aleksandra Miszczyk.

Wśród chłopaków, miejsca na podium zajęli: Krzysztof Jurek - Mister Studniówki 2012, Mariusz Zacharski - I Wicemister Studniówki oraz Sylwester Beekhoven - II Wicemister Studniówki.
Imprezę poprowadzili: Magda Brojewska oraz Michał Trzepałka. Oni zadbali o wyjątkowo trudne i skomplikowane zadania dla uczestniczek i uczestników zabawy.