Plener został zorganizowany przez Miejsko Gminny Ośrodek Kultury w Chęcinach oraz Towarzystwo Przyjaciół Sztuk Pięknych. Malarze mieszkali w Zespole Szkół im J. Kochanowskiego, stołowali się w restauracji "Pod Zamkiem", wszędzie spotykali się z ogromną gościnnością i życzliwością, a większość dnia spędzali w zaułkach, podwórkach i zabytkowych miejscach urokliwego miasteczka.
- Bardzo się cieszę z tego, że artyści prowadzą dokumentację artystyczną i historyczną naszego regionu - powiedział podczas niedzielnego wernisażu Robert Jaworski, burmistrz Chęcin. - Zdążyli utrwalić tyle pięknych miejsc, a w tym roku namalowali także nasz rynek, który już za rok po rewitalizacji zmieni oblicze. Twórca Witold Popielski zarejestrował nawet uszkodzoną w czasie wichury wieżę na zamku. Wiele z tych obrazów będzie promowało Chęciny w Polsce i zagranicą.
Iza Buda, dyrektor ośrodka kultury, która sama też brała udział w plenerze i namalowała piękne prace podkreśliła, że to przedsięwzięcie jest bardzo potrzebne, twórcy wiele się nauczyli, chociażby z warsztatów prowadzonych przez Tamarę Denisową, mogli się także wymienić doświadczeniami, podglądnąć różne techniki.
W tym roku po raz pierwszy wydano katalog w formie elektronicznej, w którym można się było zapoznać z sylwetką każdego malarza. - Nasz plener spotyka się z coraz większym zainteresowaniem ze strony artystów - mówiła Maria Salus, komisarz pleneru. - Gościliśmy malarzy ze Szwajcarii, Niemiec, Białorusi, Rosji, Ukrainy, z Sosnowca, Radomia i innych rejonów kraju. Wszyscy zgodnie tworzyli, a Ryszard Brych wpuszczał nas do szkoły o każdej porze dnia i nocy.
Zyta Trych, prezes Towarzystwa Przyjaciół Sztuk Pięknych napisała z okazji pleneru ciekawy wiersz pt. Księżyc nad Alabamą. - To cudownie, że ludzie zamiast gnuśnieć, narzekać, martwić się wolą przyjechać do nas i malować - zauważyła. - Pokłosie pleneru jest imponujące, w sumie namalowano prawie dwieście obrazów.
Wśród twórców było mnóstwo ciekawych osobowości. Henryk Sarna zdradził, że maluje już sześćdziesiąt lat i pochwalił, że na tym plenerze zawsze jest wspaniała atmosfera. Hanna Hadzirowa była urzeczona chęcińskimi podwórkami, 18 letnia Waleria Matselskaja cieszyła się, że zdobyła dodatkowe umiejętności przez studiami na ASP w Krakowie. Szwajcarka Wiera Scherrer powiedziała, że malowniczość Chęcin ją urzekła. Józef Ziomek, Ela Festerkiweicz, Dorota Putowska, Bogumił Wtorkiewicz, Agnieszka Lewandowska, Lidia Bernatek podsumowali, że plener to znakomita odskocznia od codzienności, sposobność do polepszenia warsztatu i poznania interesujących ludzi.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?