Maleńka Zosia została "Świąteczną Gwiazdeczką" w Kielcach i regionie. Jest urocza!

Na pomysł zgłoszenia Zosi do akcji „Świąteczne Gwiazdeczki” wpadła babcia dziewczynki. - Siedzieliśmy w gronie rodzinnym i nagle moja mama trzymając w rękach gazetę „Echo Dnia” zapytała, dlaczego nie zgłosimy Zosi do plebiscytu – opowiada mama dziewczynki, Katarzyna Jaguś. - Tak też zrobiliśmy. Rodzina i znajomi zareagowali bardzo pozytywnie. Jak tylko córka pojawiła się na łamach gazety, dzwoniliśmy do nich i zachęcaliśmy do wysyłania swoich głosów. Wszyscy byli zachwyceni, a gazet została kupiona cała sterta – śmieje się nasza rozmówczyni.

- Zdjęcie, które się pojawiło w gazecie i na portalu to jedno z wielu, które robiliśmy naszej córce. Na początku byłam przekonana, że zgodnie z tytułem akcji należy wysłać zdjęcie stylizowane na świąteczne. Okazało się, że nie, więc wysłałam takie, które uznałam za najbardziej odpowiednie – mówi pani Katarzyna.

Zosia nie tylko zwyciężyła w Kielcach, ale również w województwie świętokrzyskim. - To wielki sukces i radość najbliższych. Co prawda na początku nie mogli w to uwierzyć, ale teraz już tylko się cieszą – zaznacza mama dziewczynki.

Nasza mała laureatka jest uroczym maluszkiem. Cały czas się śmieje. - 28 grudnia skończy dopiero 3 miesiące, a mimo to ma niesamowity kontakt z ludźmi. Nawet lekarz powiedział, że dawno nie widział tak małego dziecka, które tak dużo by się śmiało. Zosia śmieje się zaraz po obudzenia, w ciągu dnia, nawet przez sen. Wnosi do naszego domu wiele radości – mówi pani Katarzyna i dodaje, że to jej pierwsze dziecko. - Wszyscy straszyli, że będzie bardzo ciężko, a wcale tak nie jest. Malutka jest bardzo grzeczna, przesypia całe noce. Naprawdę trafiło nam się złote dziecko – dodaje.