Małgosia Główka z zespołu CamaSutra śpiewa w duecie ze swoim mężem (WIDEO)

Oryginalna kompozycja pochodzi ze ścieżki muzycznej animowanego filmu „Magiczny miecz. Legenda Camelotu”.

- W polskiej wersji śpiewali ją Natalia Kukulska i Andrzej Piaseczny. Okazało się, że oboje z Mateuszem ją kochamy – wyjaśnia Małgosia Główka. – Postanowiliśmy, że zaśpiewamy ją wspólnie i nagramy w postaci teledysku ślubnego. Nasze wesele było okazją żeby zrobić coś niespodziewanego, oryginalnego. Klip miał premierę właśnie w ten szczególny wieczór, koło godziny 24. Pokazaliśmy go na telebimie. To był nasz prezent dla naszych rodziców, gości.

Nagranie zostało zrealizowane w Kielcach, w studiu United Records Marka Wrony, natomiast za obraz odpowiadało studio Kalon.

- To była szybka i spontaniczna decyzja – śmieje się Małgosia. Ale o ile w jej przypadku śpiewanie jest codziennością, to dla jej męża, sportowca, który pracuje w sztabie szkoleniowym drużyny siatkarskiej Effector Kielce już nie.

- Niewiele osób wie, ale Mateusz jest po szkole muzycznej, gra na fortepianie – wyjaśnia wokalistka. – Ale rzeczywiście długo musiałam go namawiać do wspólnego występu.

Teledysk niedawno trafił do sieci. – Efekty naszej współpracy można ocenić samemu, natomiast ja jestem zakochana w tym utworze i wydaje mi się, że Mateusz spisał się na szóstkę z plusem, jak na osobę, która aktualnie ma mało wspólnego ze śpiewaniem – ocenia.

Małgosia namówiła swojego ukochanego nie tylko do wspólnego śpiewania, ale także do tańca. – Kiedy zaczęliśmy chodzić na lekcje walca, po pierwszych zajęciach Mateusz był przerażony, a ja jeszcze bardziej, bo zrozumiałam, że z tego nic nie będzie – żartuje Małgosia. – Po dwóch miesiącach trenowania mój mąż mnie zaskoczył. Super się spisał! Nasz walc wyszedł pięknie.