Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

"Malinie" wyczyścili buty. Granat Skarżysko - Unia Tarnów 1:0

Redakcja
Szkoleniowiec Granatu Ireneusz Pietrzykowski wykazał się prawdziwym trenerskim nosem, desygnując po przerwie Bartosza Malinowskiego w miejsce kontuzjowanego Mateusza Fryca. "Malina" zdobył gola zapewniając drużynie trzy punkty.

Granat Skarżysko-Kam. - Unia Tarnów 1:0 (0:0)

Granat Skarżysko-Kam. - Unia Tarnów 1:0 (0:0)

Bramka: 1:0 Bartosz Malinowski 59 min.

Granat: P. Michalski 6 - Chrzanowski 7, Gębura 5, Styczyński 5, Kupczyk 5 - Sala 5 (81. B. Michalski nie klas.), Mianowany 6 (88. Ostrowski nie klas.), Imiela 5, Markowicz 5 - Kowalski 5 (70. Dziubek 1), Fryc 2 (46. Malinowski 4).

Unia: Lisak - Jamróg, Więcek, Pawlak, Węgrzyn - Wójcik, Tyl (68. Popiela), Witek, Sojda - Adamski (56. Kuzdra), Drozdowicz.

Kartki: żółte: Gębura, Styczyński, Imiela (Granat) - Witek (Unia). Sędziował: Andrzej Śliwa ze Świętokrzyskiego Kolegium Sędziów: Widzów: 200.

Granat posiadał w tym meczu optyczną przewagę, ale długo nie mógł znaleźć sposobu na słabe tarnowskie "jaskółki".

W pierwszej połowie spięć podbramkowych było jak na lekarstwo. Decydujący cios skarżyscy piłkarze zadali w 59 minucie. Zespołową akcję wykończył Bartosz Malinowski, który pokonał Łukasza Lisaka strzałem w długi róg. Tuż po tym trafieniu koledzy uściskali "Malinę" i symbolicznie "wyczyścili" mu buty, co było dowodem uznania za akcję i strzał.

Napastnik ten nie wybiegł na boisko w podstawowym składzie. Wszedł po przerwie w miejsce Mateusza Fryca, który nabawił się kontuzji kostki. - Nie chcieliśmy ryzykować, więc Mateusz nie wyszedł już na boisko. Mam nadzieję, że na środowy mecz w Ostrowcu będzie już gotów - mówił trener Pietrzykowski. Unia - jeśli już zagrażała - to głównie po stałych fragmentach gry, pewnie jednak interweniowali obrońcy Granatu oraz debiutujący w skarżyskiej drużynie bramkarz Przemysław Michalski.

Jeśli mowa o kontuzjowanych w skarżyskiej ekipie, to na pewno w sierpniowych spotkaniach nie zagra jej as atutowy Marcin Kołodziejczyk. Leczy kontuzję mięśnia pod kolanem prawej nogi, która odnowiła mu się po dwóch miesiącach.
Piotr STAŃCZAK

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie