Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Małkowski przed meczem Korony z Jagiellonią: - Na treningach pada dużo bramek

Sławomir Stachura
Przed sobotnim meczem Korony z Jagiellonią w Białymstoku w piłkarskiej ekstraklasie, w kieleckiej drużynie panują bojowe nastroje. Bramkarz Korony Zbigniew Małkowski wierzy, że po żółto-czerwonych derbach kielecki zespół wciąż będzie na wyjeździe niepokonany.

- Czy jesteśmy w stanie wygrać w Białymstoku? Myślę, że tak. Jesteśmy w dobrych humorach, w dobrej dyspozycji, na treningach pada dużo bramek, więc myślę, że i w Białymstoku coś strzelimy, a nic nie stracimy – mówi Małkowski. Podkreśla jednak, że Koronę czeka trudny mecz, a w drugiej rundzie rozgrywek, którą kielczanie rozpoczynają w Białymstoku, zespoły będą już maksymalnie zmobilizowane.

- Z każdą kolejką będzie coraz mniej meczów i każda drużyna ma tego świadomość. W tym mroku rozegramy sześć kolejek, na wiosnę zostanie dziewięć z sezonu zasadniczego, a wiemy jak tabela się układa i wiele drużyn będzie chciało odbić sobie niepowodzenia z pierwszej rundy. Na pewno jednym z takich zespołów jest Jagiellonia. Ma potencjał i myślę, że w końcu się przebudzi, ale będzie to już po meczu z Koroną –dodaje Małkowski.

Dla kieleckiego bramkarza mecz jest szczególny, gdyż na trybunach „Jagi” zasiądzie jego rodzina.
- W Białymstoku mieszkają moja mama, ciocia, babcia, brat i będą kibicować Jagiellonii. Ja postaram się dać im małego pstryczka i bardzo liczę na nasz dobry wynik– kończy Małkowski.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie