Trzypokojowe mieszkanie, kuchnia i łazienka spłonęły doszczętnie. 15-letnia dziewczyna, która odkryła pożar, w szoku została odwieziona do szpitala.
Jak opowiadają strażacy, w budynku jednoklatkowego bloku w Małogoszczy ogień w mieszkaniu na pierwszym piętrze odkryła 15-letnia dziewczyna, córka jego właścicielki. Nastolatka po godzinie nieobecności w mieszkaniu otworzyła drzwi do jednego z pokoi i zobaczyła ogień. Próbowała go bezskutecznie gasić, po chwili płomienie objęły wyłożony boazerią przedpokój.
- Na miejscu pierwsi zjawili się strażacy z Ochotniczej Straży Pożarnej w Małogoszczy. Podali prąd wody z zewnątrz budynku, po chwili przybyły zawodowe jednostki z Jędrzejowa i zaczęliśmy ewakuacje mieszkańców bloku. Z mieszkania naprzeciwko tego, które się paliło, starsza pani w ogóle nie chciała wyjść, strażacy niemal siłą musieli ją wyprowadzić. Piętro wyżej z mieszkania nad tym objętym ogniem ewakuowano dwie kobiety. W całej klatce została odłączona instalacja elektryczna. Pożar szybko ugaszono - opowiadał Tomasz Witecki, zastępca komendanta powiatowego Państwowej Straży Pożarnej w Jędrzejowie.
Część z mieszkańców bloku noc spędziła u swoich znajomych lub rodziny, bo jak mówią strażacy przynajmniej przez kilka godzin zadymione klatki w bloku muszą się wywietrzyć. Do szpitala pojechała 15-latka. Według relacji strażaków, dziewczyna nie odniosła ran, ale była w szoku.
- Straty po pożarze wyceniliśmy wstępnie na około 100 tysięcy złotych, bo mieszkanie nadaje się tylko do kapitalnego remontu. Jego mieszkańcy - matka i syn - noc spędzili u rodziny. Przypuszczalną przyczyną pożaru mogło być zwarcie instalacji elektrycznej - dodaje komendant Witecki.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?