[galeria_glowna]
Po środku kilkukilometrowego odcinka trasy pomiędzy Piekoszowską, a Batalionów Chłopskich wpadły na siebie trzy samochody.
Pierwszy był daewoo matiz. Gdy prowadząca go kobieta nagle zwolniła w jej samochód uderzyło bmw. Na to z kolei wpadł seat ibiza. Najmniej uszkodzone zostało najmniejsze, pierwsze auto uczestniczące w mini karambolu. Pomimo iż nikt nie ucierpiał na zdrowiu kierowcy nie zdecydowali się odblokować ulicy i korkując ją z obu kierunków czekali przy swoich samochodach stojących na jedni.
Po przyjeździe policjantów pojazdy zepchnięto na chodnik, ale na ustabilizowanie ruchu trzeba było jeszcze długo poczekać. W tym czasie niektórzy mieszkańcy pobliskich posesji przyzwyczajeni do częstych kolizji na tej ulicy sami chwycili za miotły, by posprzątać ze szkieł teren przed swoimi domami.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?