Z powrotem Maćka na boisko koledzy, trener i kibice Korony, wiążą duże nadzieje.
- Cieszę się, że jest takie zaufanie do mojej osoby. Postaram się zagrać jak najlepiej potrafię. Nie interesuje mnie to, że Podbeskidzie też jest pewne swego i mówi, że jedzie do Kielc po trzy punkty. Lepiej nie składać takich deklaracji, bo potem wychodzi na to, że jest się mocnym tylko w gębie - dodaje Maciek. Góral z Nowego Sącza jest bardzo zmobilizowany na pojedynek z góralami z Bielska Białej.
Trener Korony Leszek Ojrzyński też wierzy, że to będzie mecz przełomowy.
- Liczę na trzy punkty, pierwsze w tym sezonie. Łatwo na pewno nie będzie, ale chcemy udowodnić, że wracamy na właściwe tory - mówił podczas czwartkowej konferencji prasowej.
Pomocnik kielczan Łukasz Sierpina, który rozgrywał dobry mecz w Chorzowie, gdzie przed tygodniem Korona zremisowała z Ruchem 1:1, ma wielkie szanse na to, by spotkanie z Podbeskidziem zacząć w podstawowym składzie.
- To moje pierwsze mecze w ekstraklasie, staram się grać jak najlepiej potrafię. Koledzy na boisku dużo mi podpowiadają i to pomaga. W Chorzowie zdobyliśmy punkt, wierzę, że tym razem będzie jeszcze lepiej - twierdzi Łukasz.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?