Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

"Mama wbiła tacie nóż..."

/mow/
- Do mojego mieszkania wbiegł syn oskarżonej, Wiktorek. Był roztrzęsiony. Powiedział: "Moja mama wbiła tacie nóż" - sąd wysłuchał zeznań kolejnych świadków w sprawie o zabójstwo na kieleckim osiedlu Ślichowice.

Podczas kolejnej rozprawy, dotyczącej tej rodzinnej tragedii przed kieleckim Sądem Okręgowym zeznawali sąsiedzi oskarżonej i jej nieżyjącego męża.

- Wiele razy słyszałam kłótnie z tego mieszkania - opowiadała kobieta, mieszkająca nad małżonkami. - Słyszałam płacz kobiety i dziecka. Tamtego styczniowego wieczoru byłam w domu. Usłyszałam hałas na klatce, otworzyłam drzwi i w tym momencie do mieszkania wbiegł synek oskarżonej, Wiktorem. Był bardzo roztrzęsiony. Powiedział: "Moja mama wbiła tacie nóż".

Inni sąsiedzi twierdzili, że małżonkowie stanowili zupełnie normalną rodzinę.

Więcej we wtorek w Echu Dnia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie