- Kobiety muszą się trzymać razem - mówiły uczestniczki manify Małgorzata Piechnik, Janina Sęk, Grażyna Ludwinek i Bogumiła Grudzińska.
(fot. Aleksander Piekarski)
- Kiedy cztery lata temu organizowaliśmy w Kielcach pierwszą manifę chodziło nam o pokazanie, że kobiety są aktywne, że wyszły z domu i manifestują tak, jak w całym kraju - mówiła Joanna Senyszyn.
KOBIETY NA RYNKU PRACY
Hasło tegorocznej manify brzmiało: Polska jest kobietą. Miało zwrócić uwagę na sytuację pań na rynku pracy. - Na równorzędnych stanowiskach kobiety zarabiają mniej od mężczyzn - podkreślała poseł Senyszyn. - W Polsce ta różnica wynosi niecałe 10 procent, ale wynika to tylko z ogólnie niskich zarobków. W Unii Europejskiej jest to już 17 procent, a niektórych krajach aż 25.
Innym problemem jest mała aktywność zawodowa kobiet, które zgodnie z tradycją zostają w domu i zajmują się dziećmi.
- W Polsce lepiej będzie się żyło, jeśli będzie więcej kobiet w polityce, w zarządach spółek. Kobiety i mężczyźni mają inne spojrzenie na wiele spraw. Jeśli jest nas połowa, to decyzje są bardziej zrównoważone. Można się było o tym przekonać podczas kryzysu. Firmy kierowane przez kobietę mniej odczuły kryzys, ponieważ kobiety mają mniejszą skłonność do ryzyka - zauważyła Joanna Senyszyn.
DLA POLKI, KTÓRA POTRAFI
W manifie udział wzięły panie reprezentujące różne środowiska, nie tylko z Kielc. Spotkanie zakończył 5 Zlot Kobiet Aktywnych w Kinie Moskwa w Kielcach.
- Cała sala, która liczy 396 miejscy była wypełniona - mówi Bożena Kizińska, jedna z organizatorek przedsięwzięcia. - Tegoroczną manifę, jak i Zlot można uznać za udane pod względem zainteresowania, jak i merytorycznym. Cieszę się, że w obu wydarzeniach uczestniczyło tak wiele młodych ludzi.
W manifie udział wzięli także panowie. Działacze Sojuszu Lewicy Demokratycznej z Jędrzejowa przygotowali dla profesor Senyszyn prezent: jej portret zatytułowany "Joanna Królowa Polski", z dedykacją "Dla Polki, która potrafi". Obraz nieśli w czasie przemarszu.
Profesor Joanna Senyszyn z właściwym sobie poczuciem humoru przyjęła prezent od działaczy SLD z Jędrzejowa: Rafała Filipa, Henryka Michałkiewicza i Lesława Jeżewskiego.
(fot. Aleksander Piekarski)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?