ZOBACZ TAKŻE:
Policjanci zapobiegli ustawce pseudokibiców ŁKS Łódź i Widzewa na autostradzie A1
(Źródło:dzienniklodzki.pl)
Przed meczem w Kwidzynie zakładaliście, żeby już tam wypracować sobie bezpieczną przewagę. Uważasz, że pięć bramek daje wam wystarczający komfort?
Nie patrzymy na wynik pierwszego meczu. Chcemy zagrać dobre spotkanie dla naszych kibiców. Dlatego musimy się jak najlepiej do niego przygotować i wygrać tak wysoko, jak to będzie możliwe. Chcemy też wypracować jak najwyższą formę przed spotkaniami z Wisłą Płock w finale Pucharu Polski.
Czyli zaczynacie wtorkowy mecz tak, jakby w rywalizacji z MMTS Kwidzyn było 0:0?
Oczywiście, tak, jak każdy inny. Pamiętamy, że najważniejszy jest szacunek do przeciwnika.
Mówiłeś o waszej formie. W Kwidzynie źle otworzyliście mecz, MMTS prowadził 6:1 i wygrywał przez ponad 20 minut. Z czego to wynikało, z braku waszej koncentracji?
Myślę, że nie ma co już rozpamiętywać tamtego meczu, trzeba patrzeć tylko do przodu. W naszej hali na pewno zagramy lepiej i to będzie bardzo dobry mecz z naszej strony.
Z drugiej strony wygraliście tam 24:19, tak mało straconych bramek na boisku drużyny, która walczy o finał Superligi, to bardzo dobry wynik.
Myślę, że nasza obrona od jakiegoś czasu jest na bardzo dobrym poziomie. W ostatnich kilku meczach nie tracimy więcej, niż 20 bramek, bardzo dobrze spisują się też nasi bramkarze. To dobry prognostyk przed ostatnimi meczami sezonu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?