Gospodarze chcą przypieczętować miejsce w pierwszej ósemce tabeli, Ale na mecz szykuje się też Górnik, który ma tylko dwa punkty więcej od Korony, a jego trenerem jest doskonale znany w Kielcach Marcin Brosz, który kielecką drużynę prowadził w sezonie 2015/2016.
- Jedziemy do Kielc z ogromnymi oczekiwaniami, choć zdajemy sobie sprawę, że czeka nas ciężki mecz. Jeśli wrócimy pamięcią do spotkania, które rozgrywaliśmy z Koroną w Zabrzu, to wiemy jak to wyglądało. A patrząc na to jak gra Korona i jak my, to można oczekiwać ciekawego spotkania. Chcemy oczywiście przywieźć punkty do Zabrza – mówi trener Brosz, którego Górnik obchodzi w tym roku 70-lecie istnienia. Zabrzański zespół jest beniaminkiem i Brosz wprowadzał go do ekstraklasy.
Jesienią Korona zremisowała w Zabrzu z rozpędzonym Górnikiem 3:3, choć do przerwy przegrywała 1:1.
W ostatniej kolejce Górnik zremisował u siebie z Zagłębiem Lubin 2:2, tracąc gola w doliczonym czasie gry.
- Musimy zwrócić uwagę na te końcówki i wyeliminować błędy, które nam się przydarzają. Dlatego na mecz w Kielcach musimy mieć plan nie tylko na początek, ale też na końcową fazę meczu – zdradza Brosz. W jego zespole zabraknie kilku piłkarzy, których z gry wyłączyły kontuzje i choroby.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?