W czasie klubowej wigilii Korony Kielce razem z kolegami zaśpiewałeś trzy kolędy. Wszyscy byli pod wrażeniem…
Sam byłem zaskoczony, że tak dobrze wyszło (śmiech). Mieliśmy tylko dwie próby, a mimo to nieźle wypadliśmy, nawet jedną kolędę zaśpiewaliśmy na głosy.
Przy wigilijnym stole też zaśpiewasz kolędy?
Jak najbardziej, chociaż tak dobrze pewnie nie wyjdzie. Najbardziej lubię te tradycyjne kolędy - „Wśród nocnej ciszy”, „Dzisiaj w Betlejem”, „Gdy się Chrystus rodzi”.
Całe święta spędzisz w Rytwianach?
Wigilię spędzę z dziewczyną Olą w Kielcach i jej rodzicami, a pierwszy i drugi dzień świąt u siebie - w domu Rytwianach. Bracia na pewno też będą. Jeden z żoną, drugi z dziewczyną. Posiedzimy w miłej atmosferze, porozmawiamy. Na pewno będzie ciepła, rodzinna atmosfera. Ciężko nam się spotkać w trakcie sezonu, bo weekendy mam zajęte. W święta można nadrobić te zaległości.
Masz ulubione potrawy wigilijne?
Pierogi z grzybami i kapustą. Lubię też ciasta, najbardziej sernik.
Sylwester też już zaplanowany?
Tak. Z dziewczyną Olą, Kamilem Sylwestrzakiem (były pił-karz Korony Kielce, obecnie Wisły Płock - przyp. red.) i jego żo-ną wyjeżdżamy do Wiednia. Będziemy tam trzy dni. Myślę, że będzie fajna zabawa. Słyszałem, że jest tam bardzo ładnie, nasi znajomi zachwalali sylwestra w Wiedniu, już niedługo sami się o tym przekonamy.
Czego życzyć Ci u progu Nowego Roku?
Jak najczęstszych występów w podstawowym składzie Korony i tej upragnionej pierwszej bramki w ekstraklasie. Trochę już na nią czekam. Najważniejsze, żeby Korona wygrywała, ale chciałbym wreszcie strzelić pierwszego gola na najwyższym szczeblu rozgrywek. Mam nadzieję, że stanie się to już w rundzie wiosennej tego sezonu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?