Marcin Zieliński został nowym bramkarzem Partyzanta Radoszyce

Mateusz Szymczyk, kierownik drużyny Partyzanta Radoszyce:

Mateusz Szymczyk, kierownik drużyny Partyzanta Radoszyce:

- Pierwsze zajęcia w zastępstwie za trenera Daniela Jakubczyka, który nie mógł w nich uczestniczyć poprowadził nasz zawodnika Jarosław Komisarski. W najbliższych dwóch tygodniach będziemy trenować dwa codziennie, z wyjątkiem dni, w których rozgrywane będą mecze sparingowe. Kilku piłkarzy ma pojawić się u nas na testach, zobaczymy, co prezentują i wtedy będziemy podejmować decyzję o ewentualnych transferach.

W środę piłkarze czwartoligowego Partyzanta Radoszyce spotkali się na pierwszym treningu po wakacyjnej przerwie. Już w niedziele podopieczni trenera Daniela Jakubczyka rozegrają pierwszy mecz kontrolny.

W środę Partyzant Radoszyce rozpoczął przygotowania do nowego sezonu, które w całości odbywać się będą na obiektach klubowych. Już w niedzielę 15 lipca, o godzinie 18 na wyjeździe drużyna prowadzona przez trenera Daniela Jakubczyka rozegra pierwsze spotkanie sparingowe. Na wyjeździe zmierzy się z Pilicą Koniecpol (śląska czwarta liga). Natomiast w środę 18 lipca, o godzinie 18 w Małogoszczu Partyzant zagra z trzecioligową Wierną Małogoszcz. Przypominamy, że w kolejnych sparingach drużyna z Radoszyc zagra: 21 lipca z Mechanikiem Radomsko (łódzka czwarta liga), 28 lipca z Omegą Kleszczów (łódzka trzecia liga), 4 sierpnia z KS Poświętne (łódzka klasa okręgowa), a 8 sierpnia z Pilicą Przedbórz (łódzka czwarta liga).

NOWY BRAMKARZ W PARTYZANCIE

W przerwie letniej zespół z Radoszyc opuściło trzech piłkarzy pomocnik Piotr Chiberski, bramkarz Tomasz Kaczor oraz napastnik Kamil Ruś. Wszyscy szukają dla siebie nowych klubów.

W tym tygodniu włodarze Partyzanta pozyskali pierwszego, nowego zawodnika - bramkarza Marcina Zielińskiego, który w poprzednim sezonie występował w czwartoligowej TS 1946 Nidzie Pińczów, gdzie był rezerwowym zawodnikiem. Wcześniej grał on w trzecioligowej Wiernej Małogoszcz. Z informacji, jakie przekazał nam prezes klubu Andrzej Pędowski to nie jedyny zawodnik, jakiego Partyzant pozyska przed rozpoczęciem sezonu. Cały czas poszukiwani są piłkarze na pozycję napastnika i pomocnika.

POWALCZĄ O PIERWSZĄ PIĄTKĘ

Nowi zawodnicy, których chce pozyskać zarząd Partyzanta mają pomóc w osiągnięciu celu w nowym sezonie, jakim jest zajęcie miejsca w pierwszej piątce czwartej ligi. - Nie myślimy o awansie do trzeciej ligi, ponieważ nas na niego nie stać. Próbujemy zrobić zmiany kadrowe, które pomogą nam zająć miejsce w pierwszej piątce, w ostateczności w pierwszej ósemce. Do ligi spadły mocne zespoły, awansowały także silne drużyny, więc nadchodzący sezon będzie trudny - mówi Andrzej Pędowski, prezes Partyzanta Radoszyce.