Marek Bronkowski: - Są pieniądze na budowę nowej siedziby przedszkola

Sandomierz otrzymał niedawno rządową dotację na budowę nowej siedziby Przedszkola Samorządowego numer 6, znajdującego się przy ulicy Tadeusza Króla.
Przyznano nam na realizację tej inwestycji dwa i pół miliona złotych. Nasz wniosek o dofinansowanie został bardzo wysoko oceniony, przeszedł bez żadnych poprawek i znalazł się w czołówce listy rankingowej. Dotacja pokryje oczywiście tylko część kosztów budowy przedszkola. Są one szacowane na ponad pięć milionów złotych. Resztę będzie musiało sfinansować miasto.

Jeszcze niedawno mówił pan, że miasto rezygnuje z planów budowy przedszkola. Placówka miała być przeniesiona, po wykonaniu niezbędnych prac remontowo-adaptacyjnych, do budynku Szkoły Podstawowej numer 4.
Wniosek o dofinansowanie budowy przedszkola został złożony w ubiegłym roku, gdy nie mieliśmy wiedzy o reformie oświaty oraz jej skutkach, gdy nie wiedzieliśmy jeszcze o tym, że możemy zyskać w związku z tym budynek. Reforma zmieniła sytuację. Uważam jednak, że nieskorzystanie z dotacji byłoby dużą niefrasobliwością. To duża kwota. Zyskamy nowy budynek. Liczę na to, że w tym roku rozpoczniemy budowę obiektu.

Proszę przypomnieć, w którym miejscu ma powstać nowa siedziba Przedszkola Samorządowego numer 6?
Nowe przedszkole zostanie wybudowane na działce przylegającej do obecnej siedziby „szóstki”, od strony ulicy Armii Krajowej. Zostało zaprojektowane w taki sposób, aby można było je wybudować bez zakłócania pracy placówki. „Szóstka” w czasie budowy będzie funkcjonować normalnie.

Jeśli zatem Przedszkole numer 6 zyska nową siedzibę, w jaki sposób wykorzystany zostanie budynek „czwórki”. Uczniowie tej szkoły, przypomnijmy, mają się przenieść do obiektu Gimnazjum numer 1, wygaszanego w związku z reformą oświaty.
W budynku Szkoły Podstawowej numer 4 powstanie na pewno żłobek, być może dla dwóch grup. Jest plan, aby żłobek zajmował parter. Być może w „czwórce” pozostaną najmłodsze klasy podstawówki, a do budynku gimnazjum przejdą tylko starsze. Mamy jeszcze jeden interesujący pomysł, ale na razie nie chcę o nim mówić.

ZOBACZ też: Oto mistrzyni szybkiego pisania