Marek Łukaszek, wójt gminy Dwikozy: - W ostatnich dwóch latach koncentrowaliśmy się na budowie dróg

Przypominamy, że trwa ocena prezydentów, wójtów i burmistrzów, a także radnych gminy Dwikozy na półmetku kadencji, w ramach akcji "Mała ojczyzna - duża sprawa". Sprawdź aktualne rankingi i zagłosuj:

OCENA PREZYDENTÓW, WÓJTÓW I BURMISTRZÓW NA PÓŁMETKU KADENCJI. SPRAWDŹ AKTUALNĄ KLASYFIKACJĘ

Radni Dwikóz na półmetku. Kto najlepszy? Zagłosuj

Jaki jest bilans pierwszej połowy obecnej kadencji samorządowej w Dwikozach?

W ostatnich dwóch latach koncentrowaliśmy się na budowie dróg. W 2015 roku udało się wyremontować łącznie 9,7 kilometra dróg gminnych, a w tym - 5,4 kilometra. Zadania te były realizowane przy znaczącym dofinansowaniu z budżetu państwa. Mieszkańcy zyskali łatwiejszy dojazd do posesji i pól. W każdym roku oddajemy do użytku nowy budynek. W poprzednim był to łącznik do Wiejskiego Domu Kultury w Kicharach. Na inwestycję tę pozyskaliśmy pieniądze z Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich. W tym roku powstał w Dwikozach, w ramach programu „Góry Świętokrzyskie Naszą Przyszłością”, inkubator przetwórczy. Zdecydowaną większość kosztów pokryły środki szwajcarskie. Ponadto budujemy studnie głębinowe.

Skąd taka decyzja?

Obecnie kupujemy wodę od Sandomierza. Chcemy się uniezależnić, korzystać z własnych źródeł. W tym roku udało się za 140 tysięcy złotych wybudować studnię w Gałkowicach. Ponadto zmodernizowana została studnia w Garbowie. W Dwikozach przejęliśmy studnię od Spółdzielni Mieszkaniowej. Powstanie jeszcze jedna, na razie nie zdecydowaliśmy w której wiosce.

Plany na następne dwa lata?

Przygotowujemy się do inwestycji, na realizację których będziemy ubiegać się o dofinansowanie unijne. To kilkanaście zadań. Jeden z większych projektów nosi nazwę “Poprawa jakości życia mieszkańców gminy poprzez rewitalizację terenów zdegradowanych na terenie wsi Dwikozy”. Zakłada on odwodnienie części miejscowości, rewitalizację osiedla mieszkaniowego, modernizację stadionu, doświetlenie. Poza tym podpisaliśmy umowę na opracowanie studium uwarunkowań. Jesteśmy także w trakcie przygotowania projektu przebudowy drogi numer 777.

Porażek nie było?

Na pewno nie przespaliśmy minionych dwóch lat. Świadczy o tym chociażby 15 kilometrów wyremontowanych dróg. Co roku 23 zadania wykonywane są w ramach funduszu sołeckiego. Przeznaczamy na niego z roku na rok coraz większe kwoty. Wspieramy siedem stowarzyszeń, które prowadzą szkoły. Warto podkreślić, że wszystkie dzieci z gminy mogą uczęszczać do przedszkoli. Nie podnieśliśmy podatków i opłat lokalnych. W przyszłym roku również nie planujemy podwyżek.