MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Marek Motyka: Jestem zdruzgotany wysokością tej porażki

/dor/
S. Stachura
W piątkowym meczu z Zagłębiem Lubin Marek Motyka zadebiutował w roli szkoleniowca kieleckiej Korony.

Dorota Kułaga: * Na pewno nie tak wyobrażał pan sobie ten pierwszy mecz.

Marek Motyka: -Debiut nie był udany, jestem troszeczkę zdruzgotany wysokością porażki. Zagłębie było lepsze, zasłużyło na zwycięstwo, tylko szkoda, że wygrało tak wysoko. Moi zawodnicy nieźle się prezentowali, ale pojedyncze błędy spowodowały tak wysoką porażkę, która satysfakcji nam nie przynosi.

* Ekstraklasa jeszcze bardziej się oddaliła…

-Wiemy, że Podbeskidzie wygrało 9:0, odskoczyło nam na trzy punkty. Teraz sytuacja jest nieciekawa, ale zostały jeszcze dwie kolejki. Ja zrobię wszystko, zawodnicy na pewno też, żeby zmazać plamę z Lubina. Będziemy chcieli wygrać dwa mecze i powalczyć o to, żeby dostać się do baraży. Czy to się uda, zobaczymy.
Więcej w poniedziałkowym Echu Sportowym.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie