- Wigilia to jest dzień, na który czekam. Wtedy niebo łączy się z ziemią, to co boskie z tym co ludzkie. To dzień radości, a jednocześnie tęsknoty. W domu rodzinnym przychodzą na myśl wspomnienia osób, które kochaliśmy, a które już odeszły. A jednocześnie refleksja nad dniami, których jeszcze nie znamy, o czym śpiewał Marek Grechuta - dodaje ksiądz biskup.
Przyznaje, że bardzo lubi święta Bożego Narodzenia, również ze względu na przepiękne polskie kolędy. - Jesteśmy chyba krajem, który ma najwięcej kolęd na świecie. Oddają one prawdę o ludzkim życiu. Choćby słowa "Nie było miejsca dla Ciebie w Betlejem w żadnej gospodzie". A później pojawia się pytanie: "A dzisiaj czemu wśród ludzi, tyle łez, jęków, katuszy? Bo nie ma miejsca dla Ciebie w niejednej człowieczej duszy". Gdyby Bóg był wśród nas, gdybyśmy postępowali według Jego zasad, to nie byłoby wojen, tyle bólu, przykrości i łatwiej byłoby nam żyć - mówi ksiądz biskup Florczyk.
Ulubione wigilijne potrawy? - Wszystkie są smaczne. Zawsze są ryba, barszcz czerwony, pierogi z grzybami i kapustą. W ten dzień wszystko ma niepowtarzalny smak - dodaje. I jednocześnie za naszym pośrednictwem ksiądz biskup przekazuje życzenia czytelnikom "Echa Dnia". - Do każdego wyciągam rękę z opłatkiem i ze szczerym życzeniem. W szczególny sposób myślę o tych, którym jest smutno, ciężko, którzy w tym roku utracili drogie, kochane osoby. Wszystkim składam najserdeczniejsze życzenia. Niech Pan Bóg nad nami czuwa. Niech te święta będą rodzinne, pełne radości i miłości. Pamiętajmy, że Bóg dla nas rodzi się w Betlejem. Przychodzi, żeby zjednoczyć się z każdym z nas - podkreśla biskup Florczyk.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?