Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mariusz Jop: - Cel minimum to wyjście z grupy

Dorota Kułaga
Mariusz Jop ma 37 lat, pochodzi z Ostrowca Świętokrzyskiego. Jeden z najbardziej utytułowanych piłkarzy Kielecczyzny. Zagrał w mistrzostwach świata w 2006 roku i mis-trzostwach Europy w 2008 roku.
Mariusz Jop ma 37 lat, pochodzi z Ostrowca Świętokrzyskiego. Jeden z najbardziej utytułowanych piłkarzy Kielecczyzny. Zagrał w mistrzostwach świata w 2006 roku i mis-trzostwach Europy w 2008 roku. zabrze.naszemiasto.pl
Były reprezentant Polski, pochodzący z Ostrowca Mariusz Jop ocenia szanse Polaków mistrzostwach Europy we Francji.

W piątek we Francji rozpoczynają się mistrzostwa Europy w piłce nożnej. Polacy pierwszy mecz rozegrają w niedzielę, 12 czerwca, z Irlandią Północną. O szansach naszej kadry na tej imprezie, faworytach turnieju rozmawialiśmy z pochodzącym z Ostrowca Świętokrzyskiego Mariuszem Jopem, uczestnikiem Euro w 2008 roku.

Mamy szanse zaistnieć na tej imprezie?

Są powody do optymizmu. Stać nas na to, żebyśmy wyszli z grupy. Przy korzystnym układzie możemy nawet powalczyć o coś więcej. Ale wyjście z grupy to cel minimum. Dawno polski zespół piłkarski nie wyszedł z grupy na tak ważnej imprezie i teraz wszyscy tego oczekują. Tylko tę jakość, którą chłopaki pokazali w eliminacjach, muszą teraz potwierdzić we Francji.

Słabsze występy w meczach towarzyskich z Holandią i Litwą to powód do niepokoju?

To na pewno trochę ostudziło oczekiwania niektórych osób, ale ja nie przywiązywałbym do tego zbyt dużej wagi, bo przecież Hiszpania teraz też przegrała spotkanie z Gruzją. Ważne jest jednak to, jak wpłynie to na wiarę w siebie niektórych zawodników. Myślę, że na psychikę Krychowiaka, Lewandowskiego, czy Błaszczykowskiego nie będzie to miało wpływu. U tych, którzy grają w polskiej ekstraklasie, nie mają takie obycia na arenie międzynarodowej, nutka niepokoju może się pojawić i to byłoby niekorzystne.

Mamy bardzo dobrych bramkarzy, w obronie Glika, w pomocy Krychowiaka, w ataku Lewandowskiego. To powinny być wiodące postacie na Euro.

To jest „kręgosłup” drużyny, punkty odniesienia, do którego dopasowuje się innych zawodników. Szkoda mi Maćka Rybusa, bo teraz może się pojawić problem w defensywie, i Kamila Grosickiego, bo „ciągnął” zespół w eliminacjach. Oby „Grosik” wrócił na Euro.

Jak myślisz, w jakim składzie zaczniemy niedzielny mecz z Irlandią Północną?

Skupię się na zawodnikach z pola. Myślę, że na prawej obronie zagra Piszczek, na lewej Jędrzejczyk. W środku jest znak zapytania, nie wiem, czy obok Glika wystąpi Pazdan, wydaje mi się, że na Salamona jest jeszcze za wcześnie. W pomocy też jest kilka wariantów. Czy obok Krychowiaka będzie Jodłowiec, czy Mączyński. Może na Irlandię trener będzie chciał kogoś mocniejszego fizycznie i postawi na Jodłowca. W ataku nie ma wątpliwości - Lewandowski i Milik. Na boku pomocy pewniakiem jest Błaszczykowski, zobaczymy, czy dojdzie Grosicki. Trener ma nad czym myśleć.

W naszej grupie faworytem są Niemcy...

Na pewno. To drużyna, która na turniejach zawsze osiąga dobre wyniki. Zawodnicy mają pewność siebie, to jest ważne w meczach o stawkę.

A komu, oprócz Niemców, dałbyś największe szanse na wygranie Euro 2016?

Na pewno groźna będzie Hiszpania, Francja, Belgowie też mogą namieszać.

A Ty jak wspominasz Euro 2008, w którym uczestniczyłeś?

Dla mnie to było bardzo duże przeżycie, chociaż sportowo nie było tak, jak oczekiwaliśmy. Wydaje mi się, że moim przypadku i kilku zawodników problemem było przemo-tywowanie. Za mocno byłem napompowany i przez to czasem podejmowałem złe decyzje na boisku. W przypadku Lewandowskiego, Glika czy Kry-chowiaka do takiej sytuacji na pewno nie dojdzie. Oni nie boją się presji, są oswojeni z grą o najwyższą stawkę. Myślę, że Robert jako kapitan odpowiednio nastawi kolegów do pierwszego, bardzo ważnego meczu z Irlandią.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie