MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Mariusz Jurasik nie zagra w Kwidzynie - miesiąc przerwy

Paweł KOTWICA
Kontuzja Mariusza Jurasika, piłkarza ręcznego Vive Targi Kielce, którą odniósł w sobotnim meczu finału play off z MMTS Kwidzyn jest na tyle poważna, że zawodnik nie zagra do końca sezonu.

W 17 minucie meczu Jurasik zderzył się z Michałem Adamuszkiem z MMTS. Zawodnik z Kwidzyna trafił "Józka", jak się wydawało, w mięsień czworogłowy uda. - Bolało mnie udo, masażysta mi je zamroził i dograłem do końca meczu. A w nocy na kolanie zrobiła mi się olbrzymia opuchlizna - mówił Jurasik przed niedzielnym meczem, w którym już nie zagrał. Podejrzewa się, że uszkodzona została łękotka albo nadciągnięciu uległy przednie krzyżowe więzadła kolanowe.

Dziś miały być znane wyniki rezonansu magnetycznego kolana Jurasika. - Nie mamy jeszcze ostatecznych wyników, ale po konsultacji z doktorem Fickiem i lekarzem kadry narodowej Maciejem Nowakiem uznaliśmy, że zawodnikowi będzie potrzebny miesiąc przerwy, który jest przede wszystkim potrzebny, żeby postawić pewną diagnozę - powiedział nam specjalista odnowy biologicznej w kieleckim klubie, Tomasz Mgłosiek.

W tej sytuacji Vive Targi będzie sobie musiało poradzić bez swojego czołowego zawodnika w środowym meczu w Kwidzynie. Jeśli kielczanie wygrają to spotkanie, będą świętowali ósmy tytuł mistrza Polski. - Nawet gdyby Mariusz chciał, nie dałbym mu zagrać. Nie możemy ryzykować zdrowia zawodnika, nawet w sytuacji, gdy walczymy o mistrzostwo Polski - powiedział trener Vive Targi Kielce, Bogdan Wenta.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie