- Wiedziałem, że będzie to bardzo trudne spotkanie. Korona jest dobrze przygotowana do sezonu i pokazała to na boisku. Zagrać tak trzeci mecz, przy takiej intensywności spotkań - szacunek dla całego sztabu Korony. Mecz nam się ułożył fajnie. Zdobyliśmy bramkę, trochę szczęśliwie, ale to nie my układaliśmy tu trawę. Tworzyliśmy sobie sytuacje, również po stałych fragmentach i to napawa optymizmem. Przyjechaliśmy tu po trzy punkty. Prowadziliśmy 2:0 i nie udało się zwyciężyć. Moi piłkarze na pewno są zawiedzeni. Jacek Kiełb nie mógł przyjechać do Kielc przez kontuzję - powiedział Mariusz Rumak.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?