Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Marsz odmładza umysł

Redakcja
Przy założeniu, że człowiek chodzi z prędkością ok. 5 km/h, wystarczy jedynie godzina dziennie poświęcona na maszerowanie, żeby zapewnić sobie zdrowie i dobre samopoczucie.
Przy założeniu, że człowiek chodzi z prędkością ok. 5 km/h, wystarczy jedynie godzina dziennie poświęcona na maszerowanie, żeby zapewnić sobie zdrowie i dobre samopoczucie. serwis prasowy
Według Światowej Organizacji Zdrowia robienie 10 000 kroków dziennie jest najkorzystniejszą dla naszego zdrowia formą ruchu, ponieważ świadczy o wysokiej aktywności fizycznej oraz dobrej kondycji. Godzinny marsz trzy razy w tygodniu w ciągu sześciu miesięcy odmładza umysł o prawie trzy lata... Maszerujmy więc!

O krok od zdrowia

Ile kroków robimy w ciągu dnia? Kto jest bardziej aktywny - osoba, która biega pół godziny raz w tygodniu lub zmęczy się na siłowni, wyciskając ciężary, czy ta, która codziennie chodzi do pracy 20 minut?

10 000 kroków dziennie świadczy o wysokiej aktywności fizycznej oraz dobrej kondycji. Standardowo przyjmuje się, że krok dorosłej osoby wynosi ok. 60-80 cm, przy czym dolne granice to kroki kobiece, a górne - męskie. Zakładając, że nasz krok to 65 cm, dystans, który powinniśmy pokonywać liczy około 6,5 kilometra dziennie. Niemożliwe? A jednak.

Warto uświadomić sobie, że cel 10 000 kroków powinien być osiągnięty nie od razu, lecz podczas całego dnia, wliczając w to drogę do pracy, sklepu, wieczorny spacer z psem i inne codzienne aktywności. Nie jest to takie trudne, gdy policzymy, że już 200 metrów to ponad 300 kroków! Przy założeniu, że człowiek chodzi z prędkością ok. 5 km/h, wystarczy jedynie godzina dziennie poświęcona na maszerowanie, żeby zapewnić sobie zdrowie i dobre samopoczucie.

Należy pamiętać, że długość kroku jest indywidualna dla każdego człowieka. Warto więc, zmierzyć swój własny krok. Wystarczy przejść 10m zwykłym tempem licząc kroki, a na koniec podzielić dystans przez liczbę zrobionych kroków. Wtedy trening w formie marszu można dostosować do własnych warunków fizycznych tak, by nie forsować mięśni i stawów

Maszerować każdy może

Wbrew powszechnym przekonaniom nie tylko sporty, które zmuszają nas do wylewania siódmych potów, są zdrowe. Przeciwnie, dla wielu osób są one wręcz niewskazane ze względu na duże wymagania kondycyjne, a także ryzyko kontuzji. Jednym z najbezpieczniejszych i zarazem najłatwiejszych do uprawiania sportów jest marsz. Wykonywany we własnym tempie, nie tylko sprawia przyjemność, ale także podnosi sprawność fizyczną, obniża cholesterol i nie obciąża stawów.
Marsz to sport idealny dla dziecka i dla seniora.

- Należy jednak pamiętać, żeby stopniowo zwiększać wysiłek, aby nie przeciążyć organizmu. Osoby, które w przeszłości ulegały kontuzjom lub przechodzą rekonwalescencję powinny szczególnie zadbać o bezpieczeństwo ćwiczeń. W takich sytuacjach bardzo pomocne są opaski magnetyczne, które stabilizują kolana i uśmierzają ból po doznaniu urazu - mówi Władysław Fedejko z HoMedics w Polsce, producenta przyrządów do

Marsz do pracy

Najlepszym dowodem na to, że wcale nie trzeba poświęcać całego swojego czasu i uwagi na dojście do formy są badania przeprowadzone przez Global Corporate Challenge. W 2010 roku zmierzono liczbę kroków 100 000 uczestników testu z 65 krajów - średnia liczba kroków na jednego uczestnika wyniosła 12,693. Po zakończeniu badania zdecydowana większość z nich stwierdziła poprawę kondycji, samopoczucia oraz zdrowia - węższą talię, niższy cholesterol oraz ciśnienie. Co ciekawe, znacząco zwiększyła się także ich produktywność w pracy, pewność siebie oraz koncentracja.

Ciekawostki:

1. Średnia prędkość chodu człowieka to ok. 5 km/h
2. Przyrząd do mierzenia ilości kroków to krokomierz, nazywany też pedometrem.
3. Jednym z najsłynniejszych pieszych był kapitan Robert Barclay Allardice, znany jako "Sławny Pieszy" ("The Celebrated Pedestrian") ze Stonehaven. Jego najbardziej godnym podziwu wyczynem był trwający 1000 godzin spacer w tempie mili na godzinę, który wykonał między 1 czerwca i 12 lipca 1809 roku.
4. Wielokrotny medalista w chodzie sportowym, Robert Korzeniowski, pokonał dystans 50 km
w 3 godziny i 36 sekund - to znaczy, że szedł z prędkością 13,8 km/h.
5. Przybliżoną długość kroku można policzyć w prosty sposób - wystarczy przejść 10m zwykłym tempem, licząc kroki, a na koniec podzielić dystans przez liczbę zrobionych kroków.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie