Marszałek Adam Jarubas kandydatem PSL na prezydenta Polski?

Dwóch oficjalnych

Jest w zasadzie pewne, iż o reelekcję na stanowisku głowy państwa powalczy Bronisław Komorowski. Były marszałek Sejmu poparcie ze strony Platformy Obywatelskiej ma jak w banku.

W ostatnich tygodniach swojego kandydata ogłosiło Prawo i Sprawiedliwość. Prezes tej partii Jarosław Kaczyński na konkurenta Bronisława Komorowskiego namaścił europosła z okręgu małopolsko-świętokrzyskiego Andrzeja Dudę. Na tym lista oficjalnych rywali urzędującej głowy państwa zamyka się.

Jeśli swój, to młodszy

Dyskusja o wyborach prezydenckich toczy się także wewnątrz Polskiego Stronnictwa Ludowego. W rozmowach nie padają nazwiska tych, którzy w przeszłości z ramienia PSL bezskutecznie ubiegali się o najważniejszy urząd w kraju, czyli Waldemara Pawlaka oraz Jarosława Kalinowskiego. Pod uwagę nie bierze się także obecnego prezesa ugrupowania - wicepremiera i ministra gospodarki Janusza Piechocińskiego.

Spekulacje dotyczą przedstawicieli młodszego pokolenia polityków Polskiego Stronnictwa Ludowego. W kontekście startu po prezydenturę w Polsce najczęściej pojawia się nazwisko Adama Jarubasa, marszałka województwa świętokrzyskiego, szefa ludowców w regionie oraz wiceprezesa partii w kraju. Mówi się także o innej wschodzącej gwieździe PSL - ministrze pracy i polityki społecznej Władysławie Kosiniak-Kamyszu. Problem w tym, że ten polityk nie ukończył jeszcze 35 lat, więc nie może wziąć udziału w wyborach prezydenta. Na giełdzie jest także były marszałek województwa lubelskiego, dziś europoseł Krzysztof Hetman oraz dwie kobiety: wiceminister skarbu Urszula Posławska oraz wiceminister gospodarki Ilona Antoniszyn-Klik.

Marszałek z pokorą

- Bardzo nobilitują mnie tego typu propozycje, chociaż one nie padły. To spekulacje - mówi Adam Jarubas. Informuje, iż w sobotę temat wyborów głowy państwa stanie na Radzie Naczelnej PSL. - Będzie dyskusja, czy wystawić kandydata, czy poprzeć Bronisława Komorowskiego. Jestem dumny, że pada moje nazwisko, ale pochodzę z pokorą do życia oraz do funkcji, które pełnię, i to moja podstawowa przestrzeń działalności. Nie myślę o innych projektach - podkreśla Adam Jarubas.

Artur Gierada, świętokrzyski poseł Platformy Obywatelskiej, ewentualny udział Adama Jarubasa w wyścigu do Pałacu Prezydenckiego, określa jako ciekawy eksperyment. - Jestem oczywiście pewny, że wygra Bronisław Komorowski, ale wątek regionalny w kampanii prezydenckiej były ciekawy. Bardzo cenię marszałka Jarubasa i uważam, że ogólnopolska kariera jeszcze przed nim - twierdzi poseł.

- Bronisław Komorowski jest dobrym prezydentem, a Adam dobrym marszałkiem - podkreśla Artur Gierada.​

SPRAWDŹ najświeższe wiadomości z KIELC