- Właśnie ogarniam dom i przygotowuję koszyczek z potrawami. Na święcenie pokarmów pójdę jak zwykle z córką i synem. Kiedyś robiłam dwa koszyczki, ale teraz, bo syn nie musi już mieć swojego. Pierszy dzień świąt tradycyjnie spędzimy u mnie w domu z całą rodziną. Lany Poniedziałek zaczyna się od wielkiej bitwy na wodę między dziećmi z całego bloku. Potem jedziemy do mojej siostry. To miły czas, bo w ciągu roku rzadko się widujemy. - mówi posłanka
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?