Podejrzanemu mężczyźnie może grozić nawet pięć lat więzienia.
(fot. Policja )
Przypomnijmy, w początkach marca w Grodowicach w gminie Bejsce ktoś przewrócił 99 metrowy maszt - konstrukcję ustawioną po to, by dokonać pomiarów czy może tu stanąć elektrownia wiatrowa. Jej temat budził w okolicy kontrowersje. Ustawiony w polu blisko stumetrowy maszt zabezpieczony był przed wywróceniem przez 48 stalowych linek. Nocą z 3 na 4 marca ktoś przeciął 13 z nich i konstrukcja warta około 200 tysięcy złotych runęła.
-Kazimierscy policjanci zatrzymali 47-latka podejrzanego o to, że dopuścił się w Grodowicach zniszczenia mienia o znacznej wartości. Mężczyzna nie przyznaje się. Decyzją prokuratora, został dziś objęty dozorem policyjnym - poinformował w poniedziałkowe popołudnie podkomisarz Kamil Tokarski z zespołu prasowego świętokrzyskiej policji.
TAK INFORMOWALIŚMY O ZDARZENIU: Ktoś nocą przewrócił blisko 100 metrowy maszt!!!
-Ta sprawa to był dla nas ciężki orzech do zgryzienia. Tylko dzięki żmudnej pracy kryminalnych i techników udało się zgromadzić materiał pozwalający na postawienie zarzutu mieszkańcowi okolicy, w której znajdował się maszt. Podejrzany to osoba zainteresowana sprawami lokalnej społeczności - mówi Piotr Węgliński, komendant powiatowy policji w Kazimierzy Wielkiej. Mężczyźnie może teraz grozić nawet pięć lat więzienia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?