Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mateusz Łuczak: - Serce mocniej mi zabije

Dorota KUŁAGA
Mecz z Lechią Gdańsk będzie szczególnie ważny dla Mateusza Łuczaka. Piłkarz ten w przerwie zimowej trafił do Korony Kielce właśnie z Lechii Gdańsk, w której spędził pięć lat.

Mateusz Łuczak

Mateusz Łuczak

Ma 22 lata, jest piłkarzem Korony Kielce, wcześniej reprezentował następujące kluby: Polonia Gdańsk, Gedania Gdańsk, Lechia Gdańsk, Bałtyk Gdynia, Lechia Gdańsk. W ekstraklasie rozegrał 5 spotkań. Pseudonim: "Pele".

Piłkarski "Skarb Kibica" już w sobotę 17 marca - WEJDŹ

- Na pewno ten mecz wywołuje u mnie dodatkowe emocje. To jest chyba dla mnie najważniejsze spotkanie w sezonie - z uśmiechem mówi Mateusz Łuczak. Jeśli trener Leszek Ojrzyński da mu szansę gry, to będzie to pierwszy występ 22-letniego pomocnika przeciwko kolegom i przyjaciołom z Lechii. - Jeśli chodzi o drużynę z Gdańska, to nie ma tam takiego kolektywu jak u nas i myślę, że dlatego są też słabsze wyniki. U nas jest jedność w drużynie i przekłada się to na nasz dorobek punktowy - mówi popularny "Pele".

Bardzo dobrze zna Lechię, bo do niedawna z nią trenował. - Jakie ten zespół ma atuty? Jeśli jest w dobrej formie, to na pewno mocną stroną jest atak pozycyjny, długie utrzymywanie się przy piłce i ofensywa - mówi. - W środku grę trzymał Łukasz Surma, ale wiadomo, że jak drużynie nie idzie, to każdy jest podłamany. Kto jeszcze? Piotrek Wiśniewski, Ivans Lukjanovs, i Razack Traore, to na pewno jeden z najlepszych piłkarzy w ekstraklasie. Ale jak zespół spisuje się trochę słabiej, to jednostka nic nie zrobi. Myślę, że Razack jest najgroźniejszym zawodnikiem Lechii, ale w ostatnich meczach nie mógł pokazać tego wszystkiego, co potrafi. A umiejętności ma bardzo duże - charakteryzuje zawodnika z Burkina Faso.

I dodaje, że on i koledzy z drużyny Korony jadą na mecz z Lechią po to, żeby potwierdzić dobrą dyspozycję i powiększyć dorobek punktowy. Mateusz Łuczak pochodzi z Gdańska, więc na spotkaniu będą jego najbliżsi. - Urodziłem się w tym mieście, tam się wychowałem. Na tym meczu na pewno będzie rodzinka, przyjaciele, wszyscy, którzy są bliscy mojemu sercu. A mnie serce na pewno mocniej zabije, jak wyjdę na rozgrzewkę. Byłem piłkarzem Lechii, a wcześniej kibicem tej drużyny. Teraz jednak jestem w Koronie i to jest najważniejsze - podkreśla Mateusz Łuczak.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie