Mateusz Suchmiel z Jędrzejowa to maturzysta z sukcesami. Kocha chemię, wygrywa z biologii, a marzy o studiowaniu medycyny

Mateusz Suchmiel wiele godzin spędził w czytelni imienia Stanisława Gomułki, gdzie do swojej dyspozycji miał potrzebne książki. Opiekunką czytelni jest Anna Zygan (na zdjęciu).
(fot. Przemysław Chechelski)

Mateusz Suchmiel, uczeń I Liceum Ogólnokształcącego imienia Mikołaja Reja w Jędrzejowie, dostał się z drugim wynikiem w województwie do etapu centralnego 44 Olimpiady Biologicznej.

Olimpiada Biologiczna to ogólnopolski konkurs dla uczniów szkół ponadgimnazjalnych zainteresowanych biologią. Aby wziąć udział w zawodach należy samodzielnie wykonać pracę badawczą, a także wykazać się wiedzą obejmującą cały zakres nauczania biologii w liceum. Zwycięzcy zawodów finałowych zdobywają 100 procent punktów na egzaminie maturalnym z biologii w zakresie rozszerzonym.

Podwójny sukces

- Najpierw każdy uczestnik olimpiady miał za zadanie napisać pracę badawczą. Na ich podstawie przeprowadzone były eliminacje do etapu okręgowego, który odbył się w Kielcach - wyjaśnia Mateusz.

Jego sukces to nie tylko zakwalifikowanie się do etapu okręgowego, a później centralnego, ze znakomitego drugiego miejsca w województwie.
- Na podstawie prac badawczych kwalifikowano uczestników do etapu okręgowego. Niektóre prace zostały wyróżnione jako najlepsze w województwie. Jednym z dziewięciu wyróżnionych uczniów był właśnie Mateusz - wyjaśnia wicedyrektor szkoły Małgorzata Trelińska.

- To jest bardzo duży sukces. Prace te bowiem są teraz bardzo obwarowane opracowaniami statystyki matematycznej. Tylko uczeń, który również jest świetny z matematyki potrafi to ogarnąć. To często stanowi poważny problem dla olimpijczyków z biologii - dodaje wicedyrektor Trelińska.

Czwórka z "Reja" na szczeblu okręgowym

Z jędrzejowskiego Liceum imienia Mikołaja Reja do szczebla okręgowego zakwalifikowanych została czwórka uczniów. Z całego województwa około czterdziestu. Oprócz Mateusza z "Reja" w Kielcach walczyli Marcin Suwała, Monika Bochenko - wszyscy troje są uczniami klasy matematyczno -przyrodniczej - IIIc i przygotowywała ich do olimpiady Małgorzata Trelińska. Ponadto zakwalifikowała się również Martyna Cieślik, z klasy matematyczno-przyrodniczej - IIIg, której opiekunką była Bożena Szarek.
- Zazwyczaj w etapie okręgowym walczyło około setki uczniów. W tym roku dostało się około czterdziestu, co znaczy, że był to trudniejszy konkurs niż zazwyczaj - mówi Małgorzata Trelińska.
Mimo to Mateusz Suchmiel, jako jeden z pięciu w województwie, dostał się do etapu centralnego.

SPRAWDŹ najświeższe wiadomości z powiatu JĘDRZEJOWSKIEGO

Zaledwie dwa punkty mniej od najlepszego

- Najlepszy wynik uzyskał uczeń z Liceum Świętej Jadwigi w Kielcach. Mateusz był drugi, a różnica pomiędzy nim a najlepszym uczniem w województwie wynosiła tylko dwa punkty, czyli była znikoma - mówi wicedyrektor Trelińska.
Mateusz mieszka w Skroniowie. Interesuje się głównie chemią. To z tego przedmiotu właśnie odniósł pierwszy znaczący sukces - jeszcze jako uczeń gimnazjum. Został wówczas laureatem olimpiady chemicznej.

Jest stypendystą, chce się dostać na medycynę

- Mateusz otrzymuje stypendium przyznawane uczniom wybitnie zdolnym, którzy uzyskują wysokie wyniki w konkursach i olimpiadach przedmiotowych. Otrzymał to stypendium właśnie na rozwój swojej wiedzy z chemii - mówi Małgorzata Trelińska.
Mateusz Suchmiel jest również stypendystą starosty jędrzejowskiego. W tym roku zdaje maturę i chce dostać się na medycynę do Poznania albo Warszawy.

Powalczy w Warszawie

W kwietniu na Uniwersytecie Warszawskim odbędzie się olimpiada na szczeblu centralnym. Jeśli Mateusz zaliczy dobrze ten etap, będzie miał zwolnienie z egzaminu maturalnego z biologii. Gdyby znalazł się w pierwszej dziesiątce miałby szanse również na indeks uczelni, a nawet jest możliwość awansu do olimpiady międzynarodowej.

- W naszej szkole co roku mamy uczniów, którzy daleko dochodzą w olimpiadach biologicznych. W ubiegłym roku Dominika Chabuz była laureatką eliminacji wojewódzkich, dwa lata temu Monika Jaworska, była finalistką olimpiady centralnej w Warszawie - mówi z dumą Małgorzata Trelińska.

Pomocna czytelnia

Podkreśla przy tym, że spore znaczenie w sukcesach uczniów ma księgozbiór, którym szkoła dysponuje.

- Książki, z których trzeba korzystać przy przygotowaniu do takiej olimpiady są drogie. My mamy to szczęście, że posiadamy czytelnię imienia profesora Gomułki, który zaopatruje ją w potrzebne pozycje. To jest bardzo duże ułatwienie w pracy z młodzieżą - mówi Małgorzata Trelińska.

Jak twierdzi Marek Zygan, dyrektor szkoły, liczba pozycji w czytelni imienia profesora Stanisława Gomułki co roku się powiększa. - Profesor przeznaczył na książki już ponad sto tysięcy złotych. Szkoły nie byłoby stać na taki wydatek - mówi Marek Zygan.
Profesor Stanisław Gomułka - światowej sławy ekonomista - jest absolwentem I Liceum Ogólnokształcącego imienia Mikołaja Reja w Jędrzejowie i od lat wspomaga tę placówkę.