Lżejszy o kilka kilogramów od rywali szybko odskoczył z wynikami od reszty zawodników i finalnie zmierzył się ze znakomitym trójboistą amerykańskim Gilbertem Ariagą. Walka była utrudniona przez zmianę strefy czasowej - start rozpoczynał się o godzinie pierwszej w nocy polskiego czasu, a dla zawodników ze Stanów Zjednoczonych były to godziny popołudniowe (okres największej wydolności fizycznej).
Mateusz Szymkiewicz zaliczył 305 kilogramów w przysiadzie, 192,5 kilograma w wyciskaniu leżąc i 257,5 kilograma w martwym ciągu, co dało 755 kilogramów w trójboju. Zdobył tym samym srebrny medal i tytuł wicemistrza świata w kategorii 105 kilogramów.
- Start był tym bardziej wartościowy, że wszystkie te wyniki były jego rekordami życiowymi, sięgającymi rekordów Polski, a zawodnik zaliczył wszystkie dziewięć podejść. Jest to już trzeci srebrny medal z zawodów międzynarodowych zdobyty w tym roku przez Mateusza Szymkiewicza - mówiła Izabela Korus, prezes Tęczy Społem Kielce.
Z Mateuszem Szymkiewiczem w Kanadzie był trener kieleckiej Tęczy-Społem i zarazem trener kadry narodowej trójboistów Arkadiusz Znojek. - Jeszcze raz należą się serdeczne podziękowania zarządowi PSS SPOŁEM Kielce oraz Urzędowi Marszałkowskiemu w Kielcach, którzy pomogli we wcześniejszym starcie Mateusza, dzięki któremu nasz zawodnik pojechał do Kanady na koszt Polskiego Związku Kulturystyki, Fitness i Trójboju Siłowego - dodała Izabela Korus.
POLECAMY RÓWNIEŻ:
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?