Mateusz Wróbel najlepszy w Polsce. Wygrał finał "Czwartków Lekkoatletycznych"

Zdzisław Perepiczko, trener Słoneczka Busko-Zdrój:

Zdzisław Perepiczko, trener Słoneczka Busko-Zdrój:

- Mateusz Wróbel świetnie spisał się na zawodach w Łodzi. Zdobył złoty medal, poprawił rekord tej imprezy. We wrześniu będzie reprezentował nasz kraj na zawodach Pucharu Europy. Myślę, że z tym wynikiem na tej imprezie również może powalczyć o złoty medal.

- czytaj więcej

Znakomicie wypadł Mateusz Wróbel ze Stopnicy w centralnym finale "Czwartków Lekkoatletycznych", który odbył się w Łodzi. W pięknym stylu wywalczył złoty medal w biegu na 60 metrów i uzyskał najlepszy wynik w kraju na tym dystansie w swojej kategorii wiekowej.

W finale krajowym, który odbył się już po raz osiemnasty, wystartowali najlepsi polscy zawodnicy wyłonieni w finałach wojewódzkich. W sumie w tych zawodach wystartowało 3150 zawodniczek i zawodników.

UZYSKAŁ NAJLEPSZY WYNIK

Klasę pokazał Mateusz Wróbel. Zdecydowanie wygrał bieg na 60 metrów z czasem 7,68 sekundy. Poprawił dotychczasowe najlepsze osiągnięcie "Czwartków" na tym dystansie i rekord Polski młodych lekkoatletów z rocznika 2000. Poprzedni najlepszy wynik wynosił 7,74 sekundy.

- Cieszę się, że Mateusz potwierdził, że w tej konkurencji jest najlepszy w Polsce w swojej kategorii wiekowej. Uzyskany przez niego wynik był najlepszy we wszystkich kategoriach wiekowych w tegorocznym finale "Czwartków Lekkoatletycznych". 9 września czeka go start na zawodach Pucharu Europy, a dzień później wyjedzie na wycieczkę do Belgii i Paryża, w nagrodę za zwycięstwo w "Czwartkach Lekkoatletycznych" - z zadowoleniem mówił Zdzisław Perepiczko, który trenuje Mateusza w Słoneczku Busko-Zdrój.

SPRAWDZIAN Z NAJLEPSZYMI

Oprócz Mateusza Wróbla, w finale krajowym "Czwartków Lekkoatletycznych", Słoneczko Busko-Zdrój reprezentowali również inni lekkoatleci. Dominika Burchan ze Szkoły Podstawowej w Zbludowicach zajęła 25 miejsce w skoku w dal z wynikiem 4.50 metra. Joanna Gozdek ze Szkoły Podstawowej numer 1 z Buska Zdroju ze względu na upadek na dalszym miejscu ukończyła bieg na 600 metrów. Rekord życiowy w tej samej konkurencji poprawiła natomiast Kinga Kowalska. - W sumie występ zawodników z naszego klubu należy ocenić pozytywnie. Ważne jest to, że mogli się sprawdzić z najlepszymi zawodnikami w Polsce w tych kategoriach wiekowych - dodał Zdzisław Perepiczko.