Z dobrymi myślami z podstawowej matury z języka polskiego wychodzili ze szkoły uczniowie VI Liceum Ogólnokształcącego imienia Juliusza Słowackiego i I Liceum Ogólnokształcącego imienia Stefana Żeromskiego w Kielcach. Wiele osób podkreślało, że lektury były do przewidzenia.
Matura 2014 z języka polskiego: [ODPOWIEDZI i ARKUSZ PYTAŃ] w serwisie EDUKACJA
- Miałam przeczucie, że będzie "Potop". Byłam lepiej przygotowana z tej lektury, dlatego od razu odrzuciłam "Wesele". Jestem w klasie humanistycznej, więc część podstawowa nie sprawiła mi większych problemów. Zobaczymy, jak te odczucia przełożą się na wyniki. Mam nadzieję, że "wstrzeliłam się" w klucz - mówiła Małgorzata Piec ze "Słowaka". Licealistka swoją przyszłość wiąże z dziennikarstwem.
"Potop" wybrała też Iwona Kraszewska z I Liceum Ogólnokształcącego imienia Stefana Żeromskiego. Przyznaje, że opis żołnierskich postaw i emocji nie sprawił jej kłopotów. - Mój tata jest żołnierzem. Poza tym dobrze znałam treść tej lektury - zdradziła.
TO CO NA PRÓBNEJ
Większość naszych rozmówców zdecydowała się jednak na analizę dzieła Stanisława Wyspiańskiego. Absolwenci podkreślali, że bardzo pomogła im próbna matura, podczas której także musieli zmierzyć się z "Weselem". Punktem wyjścia prawdziwego egzaminu dojrzałości była scena rozmowy Gospodarza i Poety. - Dopiero na maturze dowiedziałam się, że ci bohaterowie byli braćmi - śmieje się Joanna Jas ze "Słowaka". - Tak naprawdę nie boję się jednak o wynik. Na pewno zdam, ale z mniejszym stresem podejdę do egzaminu z matematyki, bo ukończyłam klasę o takim profilu - przyznaje maturzystka.
Jej koleżanka, Anna Dubik zdradza natomiast, że największe trudności sprawiło jej czytanie ze zrozumieniem. - Tekst dotyczył miłości. Był przejrzysty, ale pytania zostały sformułowane tak, że trudno je było zrozumieć. Poza tym odpowiedź na większość z nich wymagała dużej wiedzy na temat typów środków stylistycznych i funkcji tekstu - twierdzi Joanna Jas. - Trudno powiedzieć, czego się można spodziewać. W kwestii poprawności odpowiedzi na pytania dotyczące tekstu zdania są podzielone - mówił tuż po napisaniu matury Michał Hutnik z "Żeroma".
Żaden z maturzystów, z którymi rozmawialiśmy nie korzystał z korepetycji. Wszyscy podkreślali, że do matury w przygotowywali się samodzielnie, ale dużą rolę w nauce odegrali też ich poloniści. - Nasza nauczycielka od języka polskiego, Małgorzata Kowalska włożyła mnóstwo starań i chęci, żebyśmy zdali egzamin dojrzałości i widać, że w naszej klasie to poskutkowało. Miejmy nadzieję, że za dwa miesiące z uśmiechem odbierzemy swoje świadectwa maturalne - mówi Paweł Buras z VI Liceum Ogólnokształcącego imienia Juliusza Słowackiego.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?