MKTG SR - pasek na kartach artykułów

ME. Wysoka porażka Korony z Cracovią

KAR
To był czarny weekend dla kieleckiej Korony. Najpierw w sobotę pierwszy zespół przegrał w Krakowie z Cracovią 0:3, a w niedzielę drużyna Młodej Ekstraklasy Korony uległa na własnym obiekcie krakowskiej drużynie aż 1:5.

Włodzimierz Gąsior, trener Korony Kielce:

ME. Wysoka porażka Korony z Cracovią

Włodzimierz Gąsior, trener Korony Kielce:

- Na pewno o końcowym wyniku zadecydowała czerwona kartka dla Karola Zycha, którą otrzymał w 16 minucie. Uważam, że należą się naszej drużynie słowa uznania za determinację i walkę grając w dziesiątkę.

Młoda Korona we wczorajszym spotkaniu wystąpiła w młodym składzie, ponieważ zespół nie był zasilony żadnym zawodnikiem z pierwszej drużyny. Od pierwszych minut kielczanie zaczęli grę ofensywną, ale to krakowianie zdobyli bramkę. W 10 minucie po kontrataku Cracovii w sytuacji sam na sam z Pawłem Mechem znalazł się Marcin Krzywski, który okazał się górą w tym pojedynku zdobywając pierwszego gola dla krakowskiego zespołu. "Żółto-czerwoni" rzucili się do odrabiania strat. W 16 minucie ponownie zaspała defensywa zespołu z Kielc i w sytuacji sam na sam znalazł się tym razem Sebastian Kurowski. Niebezpieczeństwo próbował zażegnać Karol Zych, który faulował zawodnika Cracovii, za co został ukarany czerwoną kartką. W 42 minucie odrodziła się w Koronie nadzieja na korzystny wynik. Piłkę z rzutu rożnego w pole karne krakowskiej drużyny dośrodkowywał Jakub Bąk, futbolówka trafiła do Huberta Świdra, który umieścił ja w bramce "Pasów".

W drugiej połowie to krakowska drużyna stworzyła sobie więcej podbramkowych sytuacji. W 52 minucie gola dla Cracovii strzelił Bruno Żołądź. Kielecka drużyna bez skutku szukała swojej szans na zdobycie bramki. W tym czasie kolejne gole strzelali goście. W 78 i 79 minucie drugą i trzecią bramkę w tym spotkaniu zdobył Krzywcki. A pięć minut później na listę strzelców wpisał się Marcin Biernat. Ostatecznie Korona uległa w Kielcach ostatniemu zespołowi w tabeli Cracovii 1:5. - Niestety musieliśmy gonić wynik. Mamy młody zespół, więc musimy się ogrywać - mówi Paweł Mech, bramkarz Korony.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie