Koronie wiedzie się jak na razie kiepsko i z trzema punktami (jedno zwycięstwo i cztery porażki) zamyka ligowa tabelę. Wisła gra niewiele lepiej - ma cztery punkty i jest 14.
- Mecze z Wisłą zawsze są dla nas ważne, bez względu na miejsce w tabeli - mówi Cezary Ruszkowski, trener Korony - Ale w poniedziałek punkty też będą ważne, bo przecież kto zwycięży, ten będzie wyżej w tabeli. Gramy praktycznie samymi juniorami, bo ci co są w szerokiej kadrze pierwszego zespołu, a grają mniej w ekstraklasie, jadą na wtorkowy pucharowy mecz z Wigrami w Suwałkach. Z pierwszego zespołu będzie tylko bramkarz Paweł Socha.
Mecz odbywa się na Arenie Kielc, a to dlatego, że nagrywany i transmitowany będzie, najprawdopodobniej we wtorek, w Orange Sport.
- Dla chłopców mecz na Arenie Kielc to dodatkowa mobilizacja. W poprzednim sezonie graliśmy na głównej płycie z Legią Warszawa i zwyciężyliśmy 4:2. Może więc i z Wisłą pójdzie nam lepiej niż w ostatnich przegranych meczach - dodaje z nadzieją trener Ruszkowski.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?