Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Medalista paraolimpijski: - Wniesienie pucharu z Michałem Jureckim to był zaszczyt

PK
Przed niedzielnym meczem Ligi Mistrzów piłkarzy ręcznych Vive Tauron Kielce – Rhein-Neckar Loewen, puchar za wygranie tych rozgrywek, na środek boiska wynieśli zawodnik kieleckiego klubu Michał Jurecki i Wojciech Makowski, kielczanin, wicemistrz igrzysk paraolimpijskich w Rio de Janeiro w pływaniu.

„To była dla mnie duża przyjemność poznać Wojtka. Szacun!” – napisał na swoim fanpage’u Michał Jurecki.

- Chcieliśmy wyróżnić naszego kibica, który pokazuje w swoim życiu, że trzeba być niezłomnym i nigdy nie można się poddawać. Taki powinien być kielczanin, taki sam ma być nasz zespół. Wszyscy jesteśmy z jednego regionu, więc musimy się wzajemnie wspierać i promować. Cieszę się ze świetnej reakcji Wojtka, okazał się świetnym facetem z pozytywnym nastawieniem do świata i tego pomysłu. Nawiązaliśmy fajny kontakt i mamy już pomysł na wspólne działania, dlatego jestem przekonany, że to nie ostatni raz, kiedy słyszymy o Wojtku przy okazji Vive Tauronu - mówi dyrektor Vive Tauronu do spraw marketingu, Paweł Papaj.

Wyjście przed czterotysięczną widownię, przed meczem Ligi Mistrzów, w dodatku w towarzystwie Michała Jureckiego, było dla Wojtka ogromnym przeżyciem. Choć nie była to jego pierwsza wizyta w Hali Legionów, bo niewidomy od urodzenia pływak wiele razy był na meczach piłkarzy ręcznych Vive Tauronu. Wojtek często chodzi na mecze z rodzicami i dziewczyną Magdą. O tym, jak wygląda gra i co się dzieje na boisku, opowiada mu najczęściej tato.

- To, która drużyna jest przy piłce, to akurat dokładnie słychać - śmieje się Wojtek. - Ale nigdy nie byłem nawet na boisku. A teraz spotkała mnie wielka przyjemność i zaszczyt wejścia na nie z pucharem Ligi Mistrzów w towarzystwie zawodnika, który go zdobył – mówi Wojtek, który dostał od kieleckich kibiców wielkie brawa. - Szczerze mówiąc nie zwracałem uwagi na to, co dzieje się na trybunach. Raczej uważałem, żeby wszystko poszło zgodnie z planem i żeby czegoś nie zawalić. Dotknąć pucharu, który został zdobyty w tak nieprawdopodobnych okolicznościach, poczuć, jaki jest ciężki, to było coś niesamowitego – mówi Wojtek, którego pasją poza sportem jest rap, komponuje utwory, nagrywa je i umieszcza w Internecie.

Handball Echo Dnia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie