MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Mercedesy, saaby, triumph i fiat z 1935 roku. W sobotę pokaz zabytkowych aut na Rynku w Kielcach

Bartłomiej Bitner
Bartłomiej Bitner
Komandor rajdu Ryszard Krzysztofik, który pojedzie w nim MG z 1952 roku, zaprasza do podziwiania zabytkowych samochodów.
Komandor rajdu Ryszard Krzysztofik, który pojedzie w nim MG z 1952 roku, zaprasza do podziwiania zabytkowych samochodów. Archiwum
Ponad 30 zabytkowych, pięknie odrestaurowanych samochodów będzie można zobaczyć w sobotę, 18 sierpnia, na kieleckim Rynku. Tego dnia, w godzinach 14-17 odbędzie się konkurs elegancji podczas VIII Międzynarodowego Świętokrzyskiego Rajdu Pojazdów Zabytkowych. Wezmą w nim udział auta nawet sprzed II wojny światowej.

Rajd rozpocznie się dziś o godzinie 15 na Torze Kielce w Miedzianej Górze. O tej porze zaczną się tam zjeżdżać wszyscy uczestnicy, którzy następnie – w ramach konkurencji – rozpoczną ścigania. Będzie to pierwsza szansa – zanim około godziny 19 udadzą się do swojej bazy w ośrodku wypoczynkowym „Jodełka” w Świętej Katarzynie – by zobaczyć wiekowe, ale odnowione pojazdy.

Druga okazja nastąpi w sobotę. Na Rynku w Kielcach w godzinach 14-17 odbędzie się konkurs elegancji. Wszyscy uczestnicy rajdu zaparkują w samym sercu stolicy województwa świętokrzyskiego swoje samochody i zaprezentują je ciekawskim. Będzie to jedna z niewielu w ciągu roku możliwości do przyjrzenia z bliska naprawdę unikatowym zabytkom motoryzacji.

- W rajdzie wezmą udział posiadacze między innymi saabów, mercedesów czy bmw. Będzie można zobaczyć także wiekowego, ale pięknie odrestaurowanego triumpha czy pojazdy z czasów poprzedniego ustroju, jak na przykład zaporożca. Najstarszym autem będzie fiat 508 z 1935 roku – mówi komandor rajdu Ryszard Krzysztofik, który pojedzie w nim MG z 1952 roku.

A co z trasą? W sobotę uczestnicy rajdu wyjadą po godzinie 9 z „Jodełki”, by na 10 – przez Krajno, Leszczyny i Cedzynę – dotrzeć pod kielecką Kadzielnię, a następnie udać się na parking przy alei Na Stadion. Tam o godzinie 12 przyjdzie czas na kolejne zmagania.

- Rajd bowiem nie oznacza tylko prezentacji aut. Podczas wyścigu na kierowców będą czekały różne konkurencje, takie jak między innymi dojazdy do przeszkód na jak najmniejszą odległość czy jazda na regularność, podczas której trzeba będzie pokonać wytyczony odcinek ze stałą, określoną prędkością. W tym roku każdy z kierowców w ramach próby na orientację będzie musiał dotrzeć do różnych punktów na Baranówku i pokonać kilka lub nawet kilkanaście uliczek w rejonie alei Na Stadion – mówi Ryszard Krzysztofik.

W sobotę po zakończeniu prezentacji pojazdów na Rynku, kierowcy wrócą nimi do „Jodełki” w Świętej Katarzynie. Tam na parkingu odbędą się ostatnie konkurencje, po czym nastąpi wyłonienie zwycięzców – tych, którzy najlepiej wypadli za kółkiem, a także najpiękniejszego podczas konkursu elegancji auta. Imprezę podsumuje bal komandorski.

Z kolei w niedzielę każdy uczestnik rajdu będzie miał wolną rękę co do kierunku, w którym chciałby pojechać.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie