Zakłady Metalowe Mesko w Skarżysku przez wiele lat patronował Technicznym Zakładom Naukowym. Szkoła przygotowywała do zawodu przyszłych pracowników Mesko. Na początku lat 90-tych firma zaczęła borykać się z trudnościami finansowymi i na wiele lat pomoc dla szkoły niemal ustała. Dziś TZN-u już nie ma, placówkę zastąpił Zespół Szkół Transportowo - Mechatronicznych. Mesko ma się znacznie lepiej. Wspólnie postanowiono, że współpracę trzeba wznowić. Efektem jest program stypendialny, z jakiego od roku korzystają uczniowie szkoły. W tym tygodniu podpisano kolejne umowy.
Warto się uczyć
Szkoła wśród pierwszoklasistów typuje osoby, które mają dobre wyniki w nauce i odpowiednio się zachowują. Władze Mesko akceptują kandydatów i podpisywane są z nimi umowy. Rok temu stypendiów przyznano siedem, w tym roku już dziesięć. Przez cztery lata nauki stypendysta otrzymuje co miesiąc pieniądze; od 300 złotych w pierwszym roku aż do 500 złotych w czwartej klasie. Co więcej, po ukończeniu szkoły stypendyści będą zatrudnieni w Mesko na okres przynajmniej trzech lat.
- Jeśli w tym czasie zdecydują się podjąć studia, nasza firma może finansować nawet połowę czesnego, kształcący się pracownik będzie mógł skorzystać z dodatkowych dni wolnych na naukę - wyjaśnia Józef Pisarczyk, miejski radny, pracujący w Zakładach Metalowych Mesko. Jak dodaje Marta Sosińska, dyrektor szkoły, otrzymywanie stypendium uzależnione jest od wyników w nauce. - Dwóm uczniom wstrzymaliśmy wypłaty pieniędzy, bo ich osiągnięcia były niezadowalające - informuje.
Praca najważniejsza
W tym roku stypendia otrzymali Konrad Ryba, Łukasz Jasiński, Kamil Brożyna, Tomasz Mendak, Karol Purtak, Łukasz Kliszewski, Dawid Ziomek, mateusz Grabowiec, Konrad Michalczak i Maciej Stefański. - Dużo się uczyłem, żeby dostać stypendium, cieszę się, że się udało. Pieniądze będę odkładał na potrzebne rzeczy, znaczenie dla mnie ma to, że dostanę pracę zaraz po szkole - mówi Karol Purtak.
Beata Stefańska, której syn Maciej także zakwalifikował się do programu Mesko, nie kryje zadowolenia. - Zawsze zachęcałam syna do nauki, stypendium to dodatkowa motywacja. Dziś gwarancja otrzymania pracy to duży atut, to chyba nawet ważniejsze od pieniędzy, choć i te z pewnością wystarczą na podstawowe potrzeby - mówi pani Beata.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?